Dnia 2010-12-22 20:52, Użytkownik Bartosz Augustyniak napisał:

>> W mojej ocenie brak podstaw do ścigania Cię za umieszczenie zacytowanego
>> tu wpisu. Jest to Twoja opinia i tyle. Chyba, że informacje o opóźnieniu
>> w instalacji lub sposobie obliczania należności są nieprawdziwe, a sam
>> poszkodowany potrafi tego dowieść ewentualnie przed sądem.
>
> Terminy instalcji to wszystko na gębę, sposób naliczania to pewnie z dat
> by wynikało.
>
> Boję się przed sądem może coś udowodnić, albo ja nie będę mógł czegoś
> udowodnić.
> Mam złe przeczucia ewentualny proces może mnie wykończyć w pierwszej
> kolejności zdrowotnie. Już po tym SMSie jestem rozstrzęsiony, żona z nim
> próbowała gadać ale facet jest zacietrzewiony.
>
> Najchętniej to bym spróbował jakoś osunąć te wpisy z usenetu ale nie
> wiem czy to jest technicznie możliwe

O ile z jakiegoś forum usunąć można to z usenetu jest to
problematycznie. Teoretycznie usuniesz ale kopie zostaną.
Jeśli wszystkie opinie o które ma pretensję przedstawiciel
firmy są takie jak podana to olej firmę.
Zadzwoń na numer z którego wysłano ci SMSa i wyjaśnij nie
ugniesz się przed próbą zastraszenia. Dobrze było by nagrać
tę rozmowę, może gościa poniosą nerwy nabluzga i ty będziesz
miał podstawę do straszenia jego.


Pozdrawiam