eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOdsetki od przedawnionego dlugu - prosba o porade › Re: Odsetki od przedawnionego dlugu - prosba o porade
  • Data: 2002-02-13 11:31:56
    Temat: Re: Odsetki od przedawnionego dlugu - prosba o porade
    Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Wed, 13 Feb 2002, Paweł Socha wrote:

    > Jednoczesnie dostalem kopie cesji mojego dlugu z firmy
    > telekomunikacyjnej na wlasnie firme windykacyjna. Z tym tylko ze w cesji
    > jest tylko mowa o naleznosci glownej, nie ma nic mowy o odsetkach, a
    > sama cesja zostala dokonana w styczniu 2002.

    art. 509 § 2 KC: Wraz z wierzytelnością przechodzą na nabywcę wszelkie
    związane z nią prawa, w szczególności roszczenie o zaległe odsetki.

    > No dobrze, ale teraz mamy art, 118 KC wedle ktorego naleznosc glowna
    > ulegla przedawnieniu po 3 latach, a wiec w okolicach stycznia 2001. W

    Należność główna _mogła_ ulec przedawnieniu po 3 latach, ale jest to
    przepis dyspozytywny i twoja umowa z operatorem (nie mówiąc już o
    prawie telekomunikacyjnym) może co innego stanowić.

    Poza tym dochodzenie roszczenia w jakiejkolwiek formie wstrzymuje, a
    wydanie wyroku zasądzającego przerywa bieg przedawnienia, nie wiesz zatem
    czy ten bieg był nieprzerwany od 1998.

    > swietle prawa nie mam wiec obowiazku jej regulowac. Nie wiem jak w tym
    > wypadku wyglada sprawa odsetek, ale tu wlasnie wraca sprawa tej cesji w
    > ktorej byla mowa tylko o naleznosci glownej. Czy wiec firma windykacyjna
    > ma prawo domagac sie odsetek?

    Ma i to niezależnie od przedawnienia się należności głównej (przedawnione
    świadczenie okresowe nadal generuje odsetki, tyle że egzekwowalne są one
    za ostatnie 3 lata).

    > No i wreszcie koszty postepowania. Tak faktycznie to firma windykacyjna
    > kupila przedawniony dlug i IMO to jest jej problem, bo dla mnie to po
    > prostu nie ma sprawy wiec nie ma kosztow. Mam racje?

    O kosztach to powinien rozstrzygnąć sąd w wyroku, nieprawdaż? :)

    --
    Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
    "We've got to have rules and obey them. After all, we're not savages.
    We're English, and the English are best at everything." [W. Golding, LotF]

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1