-
Data: 2002-05-08 08:40:52
Temat: Re: Odpowiedzialność właściciela konia
Od: "Piotr K." <r...@d...hoga.and-this-too.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]"Pawel" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:abaeub$q3k$1@news.onet.pl...
> Za duzo gdybania w Twoich wypowiedziach
Pytam, bo nie wiem. Zamiast otrzymac jasną odpowiedź otrzymuję porady
życiowe jak się należalo poprawnie zachować. Sęk w tym, że sam do tego
doszedłem wcześniej, zrozumial to także mój syn, więc nie tego mi trzeba.
> Gdyby uogolnic Twoja interpretacje odpowiedzialnosci,
> to nalezaloby n.p. zakazac jazdy pojazdami mechanicznymi, poniewaz
> mozna przy ich pomocy spowodowac szkody.
1. ? - Alez ja nie przedstawiłem nigdzie swojej interpretacji
odpowiedzialności. Napisałem jedynie jakie wnioski wynikają z tego, co na
moje pytanie odpowiedzieli inni. Jeśli właściciel nie ponosi
odpowiedzialności za konia wystawiajacego łeb za ogrodzenie i gryzacego
przechodniów to nie powinien jej ponosić właściciel psa gryzacego ludzi w
kostki przez dziure w drzwiach na klatce schodowej. Jeśli nie ponosi jej
tylko dlatego że koń jest duży i dobrze widoczny to nie ponosi jej także
właściciel furtki z dobrze widoczną gilotyną.
2. Jeśli chodzi zas o moją interpretację dot. pojazdów: nie należy zakazac
jazdy tylko ustalic jasne reguły (warunki techniczne) jakim pojazdem i gdzie
jeździc mozna a jakim i gdzie nie można. I takie reguły są. Dlatego pytam o
reguły dotyczace posiadania koni i innych zwierząt. Być może ich nie ma, w
porządku, przyjmę to do wiadomosci - ale nikt jeszcze tego nie napisał więc
drążę temat. Wszyscy jedynie uzasadniają, ze gdyby były to nie miałyby
sensu. A ja sądzę, że mozna ustalic sensowne reguły (akceptowalne zarówno
dla posiadaczy koni jak i dla pozostałego, ewentualnie zagrozonego
społeczenstwa) i że prawdopodobnie takie są.
> Prawo nie moze zadac odpowiedzialnosci od sprawcy przed zaistnieniem
> zdarzenia, ktore ta odpowiedzialnosc by powodowalo
Nie oczekuję tego. Pytam jakie są prawne granice posiadania konia. Wszyscy
pisza, ze skoro właściciel miał jakies ogrodzenie to znaczy ze jest OK. W
takim razie wszyscy zgadzają się, ze ogrodzenie jest konieczne. Pytam więc z
czego to wynika - czy sa jakies reguły nakazujące posiadanie ogrodzenia? A
jeśli tak, to czy specyfikują jakie minimalne warunki ma ono spełniać?
> Oczywiscie pozostaje sprawa zabezpieczenia sie, w tym przypadku,
wlasciciela
> koni, przed odpowiedzialnoscia, ale skad wiesz, gdzie stoi ten plot? Moze
w
> obrebie jego posiadlosci, a Ty podchodzac do plotu naruszyles stan jego
posiadania?
Może tak właśnie było. Czy wolno mu postawić ogrodzenie w taki sposób?
Nie wymagam aby prawo restrykcyjnie zakazywało posiadania koni lub nie
stawiania ogrodzeń. Nie oczekuję że należy grodzić betonowym murem każdą
krowę na pastwisku. Nie żądam żeby nakazać trzymania chomików klatkach z
półcalowej blachy. Pytam jednak o to co koniecznie trzeba robić a czego już
nie trzeba. I jeszcze raz podkreślam: chodzi mi ogolny o stan prawny w tym
zakresie a nie wyjaśnienie jednego konkretnego przypadku mojego syna. Czy
możecie przy odpowiedziach abstrahowac od zdarzenia, które jedynie
doprowadziło mnie do zainteresowania tym zagadnieniem? Opisalem zdarzenie
aby wyjasnić dlaczego pytam, nie po to aby mi tłumaczyc jakie popelniłem
błędy.
OK. Jeszcze raz: jakie warunki (w omawianym zakresie) stawia polskie prawo
posiadaczom koni?
Na marginesie pytania dygresja: za jakis czas być może wejdziemy do Unii
Europeskiej. Niezaleznie od tego, czy mi się to podoba czy nie,
prawdopodobnie, jeśli przepisy o ktore pytam nie istnieja, to się pojawią -
i to byc może nawet ze szczegółowością opisującą wyokość takiego ogrodzenia.
Nie mam takiej pewności ale słysząc co zawierają te wszystkie opasłe tomy
prawa unijnego wcale mnie to nie zdziwi.
PiK
Następne wpisy z tego wątku
- 08.05.02 09:31 blad
- 08.05.02 09:47 johnkelly
- 08.05.02 09:51 Piotr K.
- 08.05.02 10:04 Kaizen
- 08.05.02 10:16 blad
- 08.05.02 10:18 Leszek
- 08.05.02 10:54 Pawel
- 08.05.02 11:32 poreba
- 08.05.02 11:55 Leszek
- 07.05.02 07:24 Piotr K.
- 08.05.02 12:36 Leszek
- 07.05.02 08:27 Kaizen
- 07.05.02 09:28 Piotr K.
- 07.05.02 10:22 HaNkA ReDhUnTeR
- 07.05.02 10:32 blad
Najnowsze wątki z tej grupy
- Nieświęta tajemnica adwokacka w smartfonie klienta [PO-praworządność Bodnatury v. Palikot]
- Wyjebongo
- Janusz P.
- policja pomaga ... w Malborku
- ŁAWNIK a dekoracja WARCZĄCA
- sprawiedliwosc nierychliwa
- Leszczyna nie zna prawa?
- Blokowanie informacji - test
- GODZINA ZERO #48 - KRZYSZTOF STANOWSKI I ZBIGNIEW KAPIŃSKI PREZES IZBY KARNEJ SĄDU NAJWYŻSZEGO
- Rozprawa zdalna brak komputera
- dziki wschod
- Cenzura prewencyjna: "Profesjonaliści" z ABW dowiedli że nie dowiedli [ABW przegrywa kasacje w NSA]
- ABW przegrała w NSA z ,,Wolnymi Mediami"!
- Czy "brak zdziwienia" z zacytowaniem jest karalny przed ukaraniem cytato-twórcy? [Duda cytujący v. OMZRiK/Holland]
- Przemysław Nowak twierdzi że widział DEKRET Tuska powołujący prokuratora krajowego
Najnowsze wątki
- 2024-10-05 Nieświęta tajemnica adwokacka w smartfonie klienta [PO-praworządność Bodnatury v. Palikot]
- 2024-10-04 Wyjebongo
- 2024-10-04 Janusz P.
- 2024-10-04 policja pomaga ... w Malborku
- 2024-10-04 ŁAWNIK a dekoracja WARCZĄCA
- 2024-10-03 sprawiedliwosc nierychliwa
- 2024-10-03 Leszczyna nie zna prawa?
- 2024-10-03 Blokowanie informacji - test
- 2024-10-02 GODZINA ZERO #48 - KRZYSZTOF STANOWSKI I ZBIGNIEW KAPIŃSKI PREZES IZBY KARNEJ SĄDU NAJWYŻSZEGO
- 2024-09-30 Rozprawa zdalna brak komputera
- 2024-09-30 dziki wschod
- 2024-09-30 Cenzura prewencyjna: "Profesjonaliści" z ABW dowiedli że nie dowiedli [ABW przegrywa kasacje w NSA]
- 2024-09-29 ABW przegrała w NSA z ,,Wolnymi Mediami"!
- 2024-09-29 Czy "brak zdziwienia" z zacytowaniem jest karalny przed ukaraniem cytato-twórcy? [Duda cytujący v. OMZRiK/Holland]
- 2024-09-29 Przemysław Nowak twierdzi że widział DEKRET Tuska powołujący prokuratora krajowego