Dnia Mon, 14 May 2007 11:39:07 +0200, badzio napisał(a):

>> Teraz będę sugerował. :)
> Twoje sugerowanie jest pomijalne. Kazdy z tych sklepow ma wlasne
> wewnetrzne regulaminy (np tesco nie wlicza dnia zakupu a geant/real wlicza).

No to świetnie... ;/ Tylko jak ja mam to rozumieć kiedy np. w sądach
oznacza to, że czas jest liczony od dnia następnego od doręczenia. W
sklepie wisi informacja, że "14 dni od daty zakupu". Gdyby to był jeden
dzień to brak tego "gratisowego" dnia oznaczałby, że musiałbym dokonać
zwrotu w dniu zakupu, to ten dzień jest wliczany... Znowu sugeruję to
samo... kurde.

> Poniewaz przyjmowanie zwrotow i niebawienie sie w gwarancje przez
> pierwsze X dni to _tylko i wylacznie_ dobra wola sklepu, wiec nie widze
> szans.

Szanse pewnie są, bo ostatnio ścierałem się właśnie w Saturnie. Z
dziewczyną na serwisie wyszło, że przyszedłem dnia 15 od daty zakupu.
Oczywiście tak. To był dzień 15. Więc ja oczywiście swoje, że na wymianę
mam 14 dni - tyle, że dzień pierwszy liczyć się nie powinien, bo nie mam
całego dnia (kupuję np. w połowie dnia, czy przy zamknięciu). Więc, że
powinno się liczyć od dnia następnego i że rozumiem, że to wewnętrzny
regulamin i że to ich dobra wola, ale że proszę o jakiś ścisły zapis, który
będę mógł zobaczyć na własne oczy, albo o możliwość pogadania z
kierownikiem. I przyszedł kierownik sali i powiedział, że jeden dzień w te
czy we wte, to nie problem. Wymienią (tyle, że nie w dniu kiedy zgłosiłem,
bo nie mieli tego samego sprzętu, ale w następnym tygodniu, jak przyjdzie
na sklep - dostałem wpis na fakturze o możliwości późniejszej wymiany :) ).

> Tez przez to przechodzilem, jak mialem swiadomosc ze tesco nie wlicza
> dnia zakupu do tych 'bonusowych' dni a pozniej robilem zwrot w realu i
> sie okazalo ze oni wliczaja:/

A czy zapisu niedokładnie sprecyzowanego - nawet tego wewnętrznego - nie
powinni liczyć na korzyść klienta?
Czy jest gdzieś napisane jak się liczy te dni (nie akurat te sklepowe, ale
np. sądowe, czy urzędowe) i kiedy mijają? Sprawę mam zamiecioną, ale po
prostu chcę wiedzieć jak przepisy regulują tego typu "dniowe" sprawy. Tak
dla siebie. :)


--
Pozdrawiam,
Iluminat
/To, czemu być nie wolno, być nie może/