eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOchroniarz w markecie i rewizja plecakaRe: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka
  • Data: 2010-02-05 08:41:40
    Temat: Re: Ochroniarz w markecie i rewizja plecaka
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    witek pisze:

    >>> Nie.
    >>> Zeby sie bronic, to trzeba byc zaatakowanym.
    >>
    >> Bezpośredni? Bezpośredni.
    >>
    >> Bezprawny? Bezprawny.
    >>
    >> Zamach na dobro chronione prawem? Bezdyskusyjnie.
    >>
    >> Co chcesz więcej?
    >
    > To, że znowu sąd uzna cię winnym.

    Jak pisałem: to kwestia dowodowa. Jak ochroniarz powie, że on tylko
    sobie stał i prosił i nikomu nie uniemożliwiał wyjścia...

    Zauważ jednak, że ciągle zaznaczam, że moją tezę stawiam przy założeniu,
    że (1) sędzia nie "weźmie", (2) rzeczywiste zdarzenia zostaną
    udowodnione, niezależnie od kłamstw ochrony.

    >> Stanie otoczy ciebie grupka łebków i nie pozwoli ci przejść - nie jest
    >> to atak?
    >
    > jakoś nie widzę, żeby cie ktos atakował. więc o obronie koniecznej nie
    > ma mowy.

    Aha. Czyli w takiej sytuacji stoisz sobie grzecznie i czekasz na Godota?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1