eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOchrona praw autorskich raz jeszcze › Re: Ochrona praw autorskich raz jeszcze
  • Data: 2008-12-16 00:25:26
    Temat: Re: Ochrona praw autorskich raz jeszcze
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 15.12.2008 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisał/a:
    > Ale mamy przed sobą *prawo*, i to prawo powołujące się na tzw. "zasady
    > prawa rzymskiego", w tym wielokrotnie ujęte w uzasadnieniach wyroków SN
    > "truizmem jest, że pierwszeństwo ma literalny zapis przepisu" (lub
    > równoważnych).

    Tak, ale tego nikt w sumie nie kwestionuje a zamieszanie jest z mniej lub
    bardziej abstrakcyjnym pojmowaniem granic w jakich coś traktujemy jako
    program. MZ należy to robić w zakresie w jakim przyjeło się to
    wcześniej robić i te ZWYCZAJOWE granice są MZ wystarczająco klarowne.

    > Ustawa PA zdecydowanie *zezwala* dla odbitki zdjęcia, również w postaci
    > wydruku na kartce, na stosowanie "dozwolonego użytku".
    > Czy dla programu w .JPG :P ów "użytek" również ma miejsce?
    > To jest "iść siedzieć lub nie iść siedzieć", a nie czcze dywagacje
    > "czy ja rozumiem co to są dane" (albo Ty)!

    To jest MZ spór czysto akademicki bez realnej grozby przeniesienia się w
    rzeczywistość. Podajesz przykład wydruku papierowego stawiając tu
    mimowolnie jakąś granicę. Dla mnie ten wydruk to tez pewien program -
    uporządkowane sekwencja instrukcji dla naszego mózgu. Właściwości samej
    kartki papieru tez są w końcu zaprogramowane - masz zespół instrukcji
    warunkowych na poziomie oddziaływań fizykochemicznych pomiędzy drobinkami
    atramentu/tuszu a materiałem papieru. Takie a nie inne własciwości zostały
    nadane temu meteriałowi celowo i mogą mieć charakter i twórczy i
    indywidualny.
    No do czego takie drążenie ma doprowadzić? Jeśli pojawią się tego typu
    zakusy to MZ albo pojawi się ścisła definicja progarmu (interpretacja w
    orzeczeniu SN) albo zmienią się przepisy, bo inaczej nastałby chaos.

    > Po pierwsze tu mamy dyskusyjność - samo DNA nie jest stworzone przez
    > człowieka, nie ma więc cech "utworu".

    Się czepiasz. Wystarczy, że będzie to krzyżówka odmian czy
    zamierzony wpływ czynników środowiskowych i juz mamy opracowanie.

    > Przedmiotem PA jest "ustalenie" i to prawda, tyle, że jeśli postać
    > pierwotna nie jest utworem, to IMO (na szczęście) nie można cechy
    > utworu przypisać czemuś, co *byłoby* utworem zależnym (jeśliby
    > przyjąć, że jednak utworem by było).

    Nie wiem czy rozumiem. Jeśli wezmę kawałek drewna i wykorzystam w swojej
    pracy jego naturalną teksturę to moja praca nie będzie utworem bo
    wczesniej ten klocek drewna nie był utworem?

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1