eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoObrazajace SMSyRe: Obrazajace SMSy
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.tpinternet.pl!nemesis.news.
    tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Obrazajace SMSy
    Date: Tue, 5 Apr 2005 21:57:25 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 24
    Message-ID: <d2uqrv$f2n$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <d2tj7j$ah6$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: bpz40.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1112731328 15447 83.29.67.40 (5 Apr 2005 20:02:08 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 5 Apr 2005 20:02:08 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:288941
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "MrRoger" <jarpre[FUCK-SPAM]@wp.pl> napisał w wiadomości
    news:d2tj7j$ah6$1@nemesis.news.tpi.pl...

    Wszystko zależy od treści owych SMS-ów. Generalnie Johnson ma oczywiście
    rację i ma tu zastosowanie art. 216 kk. No ale sprawa w praktyce nie
    jest taka prosta. Po pierwsze może być kłopot z ustaleniem sprawcy. Sam
    numer to troszkę mało. Jeśli ma telefon na kartę prepaidową, to
    ustalenie jego personaliów może być troszkę trudne, choć z reguły nie
    jest niemożliwe. Większy kłopot jest z bramką GSM, albowiem w praktyce
    ustalenie nadawcy okazuje się niemożliwe.

    Po za tym nie każdy obrażający odbiorcę SMS jest od razu obraźliwy
    obiektywnie. To podlega ocenie sądu. Jak chłopak napisze do dziewczyny,
    że przestała się mu podobać i jest brzydka, to dziewczyna ma prawo się
    poczuć tym urażona i się obrazić. Ale czy od razu ma lecieć z tym do
    sądu?

    No i ostatnia kwestia, to fakt, iż jest to ścigane z oskarżenia
    prywatnego. Musisz się liczyć z koniecznością poniesienia kosztów (coś
    koło 600 zł, jak się ostatnio nie zmieniało), a i pewnie kosztów
    adwokata. Niby można samemu to wnosić, ale jeśli ktoś się nie zna na
    procedurze, to może to być kłopotliwe. Natomiast w wypadku skazania sąd
    nakaże sprawcy przeprosić. Czy warto? To już musisz sam ocenić.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1