On 6 Lip, 10:11, "adi" wrote:
> [...]
> Rozumiem z twojej wypowiedzi że jestem w zasadzie na przegranej pozycji?

Mnie się wydaje, że tak - ale z innego powodu.
Przecież kwitując odbiór przesyłki widziałeś, że list przewozowy
pisany jest ręcznie. Mogłeś wtedy zapytać/przeczytać powód jego
wypisania, bo wszak powinien być wygenerowany przez system.

> Wniosek taki że pewnie na codzień dymają sobie w ten sposób klientów i
> zarabiają na tym nie złą kasę.

Na ogół jest tak, że osoba wysyłająca jest osobą płacącą. Ma wtedy ona
kontrolę nad zgodnością faktów. U ciebie zachodzi inny przypadek i nie
wiesz, jak wyglądało wydanie paczki. Może ta osoba posiała gdzieś Twój
wygenerowany list przewozowy? Uważam, więc, że Twój wniosek trochę za
daleko jest posunięty (nie, nic mnie nie łączy z tą firmą).

> Nie przyjmują odemnie reklamacji i kierują mnie a drogę sądu rejonowego, czy
> to ma sens??

Jeśli w reklamacjach nie podnosiłeś tego, że kwitowałeś przesyłkę na
druku wygenerowanym, to uznali Cię za pieniacza i czekali, aż
ochłoniesz. I nie zrezygnowali z dochodzenia swoich roszczeń.

--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://zwijaj.pl/