eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNajmłodsza dziennikarka w SejmieRe: Najmłodsza dziennikarka w Sejmie
  • Data: 2024-07-18 09:30:06
    Temat: Re: Najmłodsza dziennikarka w Sejmie
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 17.07.2024 o 17:06, J.F pisze:
    > Ale w cytowanym powyzej przypadku - kto wystawia legitymację prasową?

    To zależy o czym piszesz. Co do zasady w Polsce zagadnienie normuje
    Ustawa z dnia 26 stycznia 1984 r. Prawo prasowe. Gorąco zachęcam do
    lektury. Długa nie jest. Raz przeczytasz, to będziesz wiedział, co tam
    jest. Nie ma tam przykładowo wspomnianej legitymacji prasowej jako
    dokumentu.

    Zgodnie z tą ustawą dziennikarzem jest osoba zajmująca się redagowaniem,
    tworzeniem lub przygotowywaniem materiałów prasowych, pozostająca w
    stosunku pracy z redakcją albo zajmująca się taką działalnością na rzecz
    i z upoważnienia redakcji. No więc zdroworozsądkowo jakoś taka osoba
    musi się wykazać przed innymi, że jest dziennikarzem - o ile działa
    bezpośrednio w terenie. Bo często dziennikarze jako taką legitymacje
    wykorzystują email w domenie danej redakcji. Skoro ktoś im stworzył taki
    email, to można domniemywać, ze działają co najmniej z upoważnienia
    takiej redakcji.

    Przyjęło się wydawanie "legitymacji prasowej", ale na dobrą sprawę, to
    może to być dowolny dokument, byle zaświadczał powyższe. Wydaje go osoba
    upoważniona - najczęściej redaktor naczelny, ale w dużych organizacjach
    może to upoważnienie scedować na kogoś innego. Przykładowo TVP, czy
    Polskie radio ma popodbijane te legitymacje przez jakiś tam odpowiednich
    dyrektorów.

    W wypadku wielu poważniejszych imprez legitymacje prasowe dla jej
    uczestników uprawniające do wejścia na daną określoną imprezę wydaje
    organizator, albo ktoś w jego imieniu. Umknęła mi zwyczajowa nazwa tego
    procesu i może ktoś bedzie pamiętał. Ponieważ to się odbywa w oparciu o
    przesyłane czasem elektronicznie wnioski z redakcji, a odbierają je
    dziennikarze w biurze imprezy po przyjeździe, to sporadycznie zdarza
    się, że ktoś zamiast kupić bilet zgrywa dziennikarza. Czasem zostaje to
    wyłapane na etapie aplikowania o legitymację, ale zdarza się wyłowienie
    takiego oszołoma już podczas imprezy.

    Mnie takie rzeczy interesują nie tyle z powodu umniejszenia dochodu
    organizatora (to już jego problem), co ze względów bezpieczeństwa,
    bowiem ochrona czasem dopuszcza bliżej do VIPów takich ludzi z
    identyfikatorami prasy. Ponieważ wiem, jak się odbywa aplikacja do tych
    wejściówek, to mnie to niepokoi. Wysłanie fałszywego emaila z domeny
    rzekomo jakiejś redakcji - zwłaszcza, ze bywają to kilkuosobowe redakcje
    jakiś lokalnych portali - nie jest "technologią NASA" w obecnych czasach.

    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1