eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNOWY Policja zabrala mi dysk › Re: NOWY Policja zabrala mi dysk
  • Data: 2005-09-26 16:23:11
    Temat: Re: NOWY Policja zabrala mi dysk
    Od: "Przemek R..." <p...@t...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >> Nic nie stoi na przeszkodzie bys sam napisal windowsa , i rozdawal za
    >> darmo,
    >
    >
    > I przypomnij nam jak to bylo na poczatku z platna Netszkapa i IE za
    > darmo...

    moze nawet sie ustosunkujesz do tego bo kilka tygodni temu nie raczyles.

    jest dokladnie tak samo jak z Sun microsystem i microsoft.
    Sun na poczatku wydal pakiet Office ktory byl jednym z 2 powaznych
    konkurentow
    dla microsoft Office, niedawno zmienil nazwe pakietu na Open Office i puscil
    za darmo,
    jest to dokladnie taka sama zagrywka, (nie ma znaczenia otwartosc zrdolem, w
    tym momencie zadnego)
    czemu Sun Microsystem nie sa zbrodniarzami, zlodziejami itd tylko microsoft,
    odpowiedz konkretnie na to pytanie,
    bedziesz zwylkym nie wartym rozmowy smieciem jezeli tego nie zrobisz tylko
    zaczniesz o czyms innym pisac.


    > Jezeli monopolizuja rynek to nie ma zadnej roznicy pomiedzy Microsyfem a
    > Tesco. Bandyta jest bandyta, bez wzgledu co rabuje. A i sa przypadki ze
    > sklep zawiera umowe na prdukty firmy A pod warunkiem niesprzedawania
    > produktow firmy B. To jest tak samo nielegalne.

    sklep ma prawo wyboru co bedzie sprzedawal i nie jestto nielegalne.
    Dziecko mylisz sie.


    >> co jest nie prawda ? ze pierwsza lepsza Pani "Joasia" nie bedzie
    >> potrafila swobodnie uywaj linuxa?
    >> O ile sie zakladamy?
    >
    > Janie jestem pani Joasia. I nie Gatesowi decydowac co ja mam uzywac.

    i nie dezycuje, jestes ubezwlasnowolniony a on sprawuej nad toba opieke bo
    nie bardzo rozumiem
    czemu placzesz?


    >> gowno mnie interesuje ile jest wart dal Ciebie pytam sie o realna wartosc
    >> tego samochodu.
    >> 500 tys czy 30 tys?
    >
    > Wartosc jest taka, jaka klient jest sklonny zaplacic, bez manipulacji
    > rynkiem. W przypadku rzeczonego BMW kwota WARTOSCI jest ponizej 10 tys.

    wezmy luksuwsowy mercedes za 1 milion, nie jestem w stanie za niego
    zaplacic, czy twoim zdaniem
    z teo powodu traci wartosc? Masz bardzociekawe rozumowanie (zalosne)




    >> i sa kretynie wliczone w cene rynkowa
    >
    > Nie sa, bo sie dawno splacily.


    no i huj z tego to nie powod by rozdawac za darmo, to nie fundacja
    charytatywna

    P.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1