-
1. Data: 2005-09-24 16:13:20
Temat: NOWY Policja zabrala mi dysk
Od: "Bert" <b...@i...pl>
Witam
Pisalem wczesniej watek jak w temacie o tym, ze mam sprawe za nielegalne
programy komputerowe.
Skoro juz wszyscy wypowiedzieli sie na temat formatow obslugiwanych przez OO
i MS, to chce wrocic do sprawy.
Dziekuje za zainteresowanie Przemka R. i odpowiadam na jego pytania:.
1. jak to sie stalo ze przeszukali Ci dysk? poszedles do nich czy jak?
Razem z kolega mamy w bloku internet(w sieci lan) i on popelnil oszustwo na
allegro. Jak doszli do niego to przyszli i do mnie.
Na poczatku zadawali kilka pytan, a pozniej sprawdzili komputer i zabrali mi
dysk do analizy.
Wiem dalem dupy, bo moglem ich nie wpuscic do domu, ale przeciez ja nic
zlego nie zrobilem.
2. Co Ci zarzucili w zwiazku z filmami i mp3-kami (dokladnie, jestem wrecz
pewny ze naciagneli)
uzyskanie i posiadanie bez zgody osoby uprawnionej programow i
zwielokrotnionych kopii utworow tj. przestepstwo z art. 278$2 kk i art. 118
ust.1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z dn 04.02.1994 w zw. z
art.91$1 kk.
3. z ta delphi jezleijest to personal to si poprostu osmieszyli,
mialem personal i enterprise na plytach, niezainstalowane w wersjach 3 i 5
4. wypisz dokladnie jakie programy nielegalnie zdobyte uzywales.
A wiec tak:
- AutoCad 2000 15065zł (potrzebny do projektu na uczelnie)
- GTA Vice City 119zl (gierka wiadomo) + NFS i SOF
- MS Office 2000 Premium 2476zł
- Windows 2000 Server 3955zl - mialem na plycie, zeby sprawdzic co on
oferuje (przypomne, ze studiuje telekomunikacje)
- Windows 98SE szt. 3 1260zł - kopiowalem bo plyta byla porysowana
- Windows XP Professional 4470zl - nagrywalem 3 razy bo mi sie nie udalo
zrobic autorun
- Slownik Polsko- Angielski 118zl
- Norton Internet Security, Systemworsk 2001 i 2003 1000zl
- Corel Draw 9 za 1850zl
- do tego 20 filmow liczonych po 80zl i dla ZAIKS 350zl za utwory mp3
polskie i zagraniczne
- oraz kilka smiesznych programow, ktore dostalem przy zakupie kompa: Nero,
powerDvd, winamp i winrar (to sa chyba darmowe??)
- Automapa XL 1556zl
- Delphi 7 Enterprise 12 600zl, 7 Professional 4200zl, Borland C++ Builder5
Pro 3700zl
w sumie to bylo 58 tys zl.
Jestem studentem zaocznie telekomunikacji, programy sa potrzebne czasem
niezbedne do studiowana, wszystkie sa dostepne od kolegow z akademika.
Nie mialem licencji na windows i office i inne....
Jaka moze byc moja linia obrony??
Prawie kazdy ma w domu program bez licencji i kazdy moze byc w podobnej
sytuacji, wiec prosze o pomoc.
Jestem na utrzymaniu matki, ojciec mieszka oddzielnie, sa po rozwodzie.
Jestem niekarany, mam 21 lat, a w chwili poplnienia przestepstwa 20 lat i
mniej.
Studia zaoczne kosztuja mnie 7000zl rocznie.
Prokurator zarzadal 1000zl grzywny i 1 w zawieszeniu na 4 jesli sie
doprowolnie poddam.
Czekam teraz na sprawe w sadzie.
Jakie mam szanse, zeby zbic cos z tego wyroku?
Adwokat chce za reprezentowanie mnie 1000zl to chyba lepiej sie przyznac i
ulozyc z prokuratorem.
Najgorsze w tym wszystkim jest to, ze to jest sprawa karna, a jeszcze pewnie
bedzie cywilna w sprawie zaplaty za programy i straty dla firm.
Czy jest szansa, ze jesli sie przyznam to nie bedzie sprawy cywilnej i kary
pienieznej??
Prosze o jakakolwiek sugestie.....
Szukam kogos kto sie orientuje w prawach autorskich.
Pozdrawiam
Bert
-
2. Data: 2005-09-24 17:35:39
Temat: Re: NOWY Policja zabrala mi dysk
Od: Otto von Falkenstein <F...@g...pl>
Bert napisał(a):
> Witam
> Pisalem wczesniej watek jak w temacie o tym, ze mam sprawe za nielegalne
> programy komputerowe.
>[ciach]
A ja to streszczę w taki sposób:
Ukradłem kupe programów, ale to dlatego, że studiuję telekomunikację i
były mi potrzebne, a kupic ich nie mogłem, bo mnie na to nie stać.
Parafrazując:
Ukradłem kupe pieniędzy, ale to dlatego, że studiuję ekonomnię i były mi
potrzebne, a pożyczyć ich nie mogłem, bo nie mam zdolnosci kredytowej
albo:
ukradłem to BMW, ale to dlatego, że chciałbym zostac kierowcą rajdowym i
muszę ćwiczyc jazdę, a kupić go nie mogłem bo mnie na to nie stać.
Teraz jasne?
--
Falkenstein
Ordo Lumine
-
3. Data: 2005-09-24 18:05:27
Temat: Re: NOWY Policja zabrala mi dysk
Od: "Baton" <k...@p...fm>
A tak: ukradlem chleb zeby twoja babcia nie umarla z glodu... To co
zaczynamy dyskusje: czy cel uswieca srodki? Chyba NTG
BTW: Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia... Absolutnie nie popieram
piractwa, ale darujmy sobie moralizatorstwo i hipokryzje...
Pozdrawiam
Baton
-
4. Data: 2005-09-24 19:30:09
Temat: Re: NOWY Policja zabrala mi dysk
Od: "Michał" <m...@o...pl>
Błędne porównanie, ponieważ w jednym przypadku okradziony traci przedmiot
(pieniądze, BMW), a w drugim nie (kopia programu wartego rzekomo kilkanaście
tysięcy). Ja bym się bronił niską szkodliwością społeczną czynu, brakiem
funduszy na zakup oryginału, powołałbym się na dobro wyższe (chęć służenia
swoją wiedzą innym po skończeniu studiów, wiedzą której nie zdobędziesz bez
tych programów) itp.
-
5. Data: 2005-09-24 19:44:36
Temat: Re: NOWY Policja zabrala mi dysk
Od: " jb" <j...@g...pl>
Michał <m...@o...pl> napisał(a):
> Błędne porównanie, ponieważ w jednym przypadku okradziony traci przedmiot
> (pieniądze, BMW), a w drugim nie (kopia programu wartego rzekomo kilkanaście
> tysięcy). Ja bym się bronił niską szkodliwością społeczną czynu, brakiem
> funduszy na zakup oryginału, powołałbym się na dobro wyższe (chęć służenia
> swoją wiedzą innym po skończeniu studiów, wiedzą której nie zdobędziesz bez
> tych programów) itp.
>
Lepiej nie, bo po prostu każdy takie coś wyśmieje...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2005-09-24 20:56:32
Temat: Re: NOWY Policja zabrala mi dysk
Od: Otto von Falkenstein <F...@g...pl>
Michał napisał(a):
> Błędne porównanie, ponieważ w jednym przypadku okradziony traci
> przedmiot (pieniądze, BMW), a w drugim nie (kopia programu wartego
> rzekomo kilkanaście tysięcy).
Kodeks karny zrównuje kradzież rzeczy i kradzież programu komputerowego,
porównanie jest zatem prawidłowe. A wartośc nie jest rzekoma tylko
prawdziwa. Jest to cena legalnego programu będąca w pewnymstopniu
wypadkową koszt jego opracowna itp.
> Ja bym się bronił niską szkodliwością
> społeczną czynu,
Kradzież programów wartości 50.000 zł to niska szkodliwość społeczna?
> brakiem funduszy na zakup oryginału,
Czyli jak nie mam funduszy na zakup BMW to moge je sobie ukraść?
Albo inaczej, czy jeżeli nie mam możliwości zdobycia oryginalnych
pieniędzy to mogę je sobie skserować?
> powołałbym się na
> dobro wyższe (chęć służenia swoją wiedzą innym po skończeniu studiów,
> wiedzą której nie zdobędziesz bez tych programów) itp.
Hehehehehehehe, dobre. Po takim tekście sędzia wykona manewr nurkowania
w togę, bo otwarcie śmiać się za stołem nie wolno. Chociaż czasem trudno
się powstrzymać. Czy jeżeli ukradnę kamerę wideo, bo chce sienauczyć
wideofilmowania zeby służyć tą wiedza ludziom, to znaczy, że nie
powinienem ponieść kary?
--
Falkenstein
Ordo Lumine
-
7. Data: 2005-09-24 22:05:23
Temat: Re: NOWY Policja zabrala mi dysk
Od: "Michał" <m...@o...pl>
> Kradzież programów wartości 50.000 zł to niska szkodliwość społeczna?
Zrobienie kopii portretu Mony Lisy też jest wg Ciebie równoznaczna z
kradzieżą oryginału?
> Czyli jak nie mam funduszy na zakup BMW to moge je sobie ukraść?
Nie, bo skradzione BMW jest w posiadaniu złodzieja. Skradziony program jest
natomiast w posiadaniu i złodzieja i właściciela.
> Albo inaczej, czy jeżeli nie mam możliwości zdobycia oryginalnych
> pieniędzy to mogę je sobie skserować?
Oczywiście, możesz się przy ich pomocy uczyć płacić, tylko nie możesz nimi
płacić na serio. Oskarżony nie używał skradzionych programów w celach
komercyjnych. Uczył się ich obsługi.
> się powstrzymać. Czy jeżeli ukradnę kamerę wideo, bo chce sienauczyć
> wideofilmowania zeby służyć tą wiedza ludziom, to znaczy, że nie
> powinienem ponieść kary?
Jeśli ukradniesz kamerę - powinieneś być ukarany. Jeśli skopiujesz czyjś
poradnik filmowania i będziesz się uczył technik robienia dobrego filmu w
oparciu o czyjeś sprawdzone metody to co innego.
Podsumowując: moje argumenty wcale nie muszą być zgodne z moimi
przekonaniami. Po prostu zastanawiam się nad linią obrony kogoś, kto został
oskarżony o piractwo komputerowe. Tu IMO wiele zależy od Sądu: zawsze można
uwzględnić jakieś okoliczności łagodzące. Siedzieć rok a pół roku to duża
różnica, no nie? Pozdrawiam.
-
8. Data: 2005-09-24 22:36:13
Temat: Re: NOWY Policja zabrala mi dysk
Od: "grzess" <k...@w...pl>
> Teraz jasne?
>
pomyliles grupy
odsylam na pl.soc.kazania
pozdrawiam
grzes
-
9. Data: 2005-09-24 23:22:44
Temat: Re: NOWY Policja zabrala mi dysk
Od: "fotomania" <jacek@NO_SPAM_fotomania.pl>
Użytkownik "Michał" <m...@o...pl> napisał w wiadomości news:dh4ij4
> Zrobienie kopii portretu Mony Lisy też jest wg Ciebie równoznaczna z
> kradzieżą oryginału?
----- Prosze bardzo kupic ci pedzelki i naciagnac szmatke na ramke ?? -
urwales sie z choinki ??
Nikt temu postowiczowi nie zabronil napisac windowsa od nowa a nawet
linuxowych ( sa w zrodlowym na sieci )
> Nie, bo skradzione BMW jest w posiadaniu złodzieja. Skradziony program
jest
> natomiast w posiadaniu i złodzieja i właściciela.
------- A bozia kazala sie dzielic ???? I wlasnie dlatego powstaja firmy
informatyczne takie jak MS , Adobe , zeby czerpac ze swojej dzialalnosci
zyski a nie dawac komus za darmo . Od "za darmo" jest PCK .
> Oczywiście, możesz się przy ich pomocy uczyć płacić, tylko nie możesz nimi
> płacić na serio. Oskarżony nie używał skradzionych programów w celach
> komercyjnych. Uczył się ich obsługi.
----- Moze poczytasz "ochrone praw autorskich " , ktos sobie przegral od
kumpla film . Bo chcial "TYLKO " obrzejrzec . A jego tworcy nakrecili ten
film , wlasnie tylko do ogladania ( gdzie tutaj przestepstwo ) ???? :)))))
Jeśli ukradniesz kamerę - powinieneś być ukarany. Jeśli skopiujesz czyjś
> poradnik filmowania i będziesz się uczył technik robienia dobrego filmu w
> oparciu o czyjeś sprawdzone metody to co innego.
------ Idz do sejmu , ustanowisz prawa jak w chinach . Gdzie prawa autorskie
nie istnieja .
> Podsumowując: moje argumenty wcale nie muszą być zgodne z moimi
> przekonaniami. Po prostu zastanawiam się nad linią obrony kogoś, kto
został
> oskarżony o piractwo komputerowe. Tu IMO wiele zależy od Sądu: zawsze
można
> uwzględnić jakieś okoliczności łagodzące. Siedzieć rok a pół roku to duża
> różnica, no nie? Pozdrawiam.
------ Dostal propozycje 1000 PLN , to nic przy takiej wartosci .
J.
-
10. Data: 2005-09-25 00:29:47
Temat: Re: NOWY Policja zabrala mi dysk
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
fotomania wrote:
>>Zrobienie kopii portretu Mony Lisy też jest wg Ciebie równoznaczna z
>>kradzieżą oryginału?
>
>
> ----- Prosze bardzo kupic ci pedzelki i naciagnac szmatke na ramke ?? -
> urwales sie z choinki ??
Zrobienie kopii to może być np. zrobienie zdjęcia. Do tego się
mniej-więcej sprowadza zrobienie kopii programu.
Znaczy się jak zrobię zdjęcie np. garnituru od Armaniego, to powinienem
zabulić równowartość za projekt?
--
Andrzej Ława @ Jelonki (Warszawa)
Suzuki GSX 400e (1987) lab-rat-bike ;)