eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMundurki w szkole › Re: Mundurki w szkole
  • Data: 2006-12-03 10:53:15
    Temat: Re: Mundurki w szkole
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 03-12-2006 o 09:22:27 Szerr <s...@g...peel> napisał(a):

    > Przede wszystkim grozi ocena niedostateczna za odmowę udziału w
    > ćwiczeniach
    > poleconych przez nauczyciela na zasadach określonych przez nauczyciela.
    > Polecenia nauczyciela w szkole są aktami władztwa zakładowego. Nie można
    > legalnie odmówić ich wykonania.

    Tylko nie rozumiem czemu brakuje na to aktow prawnych ... tzn. wszyscy sie
    pultaja a nikt nie potrafi podac ani jednego paragrafu. Prosze o konkrety
    bo poki co nie masz ani jednego punktu podparcia. Jakim prawem mozna
    pozbawic kogos zycia ze wzgledu na czyjes widzimisie?

    >> Zglosic do dyrektora wniosek o dyscyplinarne zwolnienie danego
    >> nauczyciela
    >> w zwiazku z jego zachowaniem niegodnym pelnionej funkcji,
    >> wykozystywaniem
    >> swojej pozycji do gnebienia podopiecznych i dyskryminowania
    >
    > Takie bzdury tu pociskasz, że aż żal ściska. Nauczyciel ma prawo wymagać
    > posiadania podręczników i innych odpowiednich przyborów na lekcji; wymóg
    > pisania długopisem, nie ołówkiem też jest logiczny.

    Wlasnie sie zastanawiam kto tu bzdury wypisuje. Musisz sie przebudzic z
    czasow kiedy wladzy wszystko bylo wolno. Wiekszosc nie chce wracac do
    palowania za kolor skarpetek. Ale to twoje poglady i przekonywac do swoich
    nie bede. Ponownie wzywam do wskazania artykulu zezwalajacego
    nauczycielowi zakazania dziecku noszenia zegarka, jedzenia obiadow w
    szkole czy wychowywania go wbrew woli rodzicow np. w duchu religii
    muzulmanskiej.

    >> stan zdrowia (bo od pisania dlugopisem uczen dostaje wysypki i go bola
    >> stawy
    > Jesteś w stanie poprzeć to opinią lekarską?

    Tak.

    >>> To tylko w teorii normy - to zawsze były nakazy. Z mundurkami też tak
    >>> będzie - niby tylko norma, ale jeśli dziecko przyjdzie bez mundurka -
    >>> nie wejdzie do szkoły. :) Proste wytłumaczenia dla wagarowicza ;)
    >> A to zglosic do kuratorium ... jak mozna zabronic uczniowi wstepu do
    >> szkoly za rozsznurowane buty?

    > Wstępu do szkoły nie, ale można go karnie odizolować na świetlicy lub w
    > sekretariacie szkoły. Metoda odizolowania znana w literaturze
    > pedagogicznej
    > pod nazwą time-out (jedyny polski odpowiednik: postawienie do kąta, choć
    > nie tylko o postawienie do kąta chodzi).

    A wtedy rodzice zglaszaja to do kuratorium. Zastanwo sie: uczen ma miec
    obowiazek wstepu do szkoly czy pobierania nauki w szkole? Chyba, ze w tej
    swietlicy czy sekretariacie uczen dostanie prywatny wyklad z tego co
    dzialo sie na lekcji.

    Cos mi tez mowi, ze karne przetrzymanie na swietlicy to przestepstwo.
    Chyba, ze znow podasz paragraf zezwalajacy nauczycielowi porwac ucznia.

    Jezscze na koniec dorzuce cos takiego: po co szkoly placa majatek na
    remonty, malowanie parkanow, sprzatanie i temu podobne skoro (wg twojej
    teorii) moga przetrzymywac ucznia w szkole 24/7, rozkazac sprzatac,
    malowac, remontowac a jesli sie nie dostosuja nalozyc na rodzicow kare
    grzywny albo nawet pozbawic ich wolnosci na kilka lat. Bo przeciez w
    szkole nie jest istotne nauczanie tylko sam fakt znajdowania sie ucznia w
    szkole.

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1