Użytkownik "Włodziu" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1225179938.872701@d1.icnet...
>W skrócie sprawa wygląda tak.
>
> Miałem kolizje nie z mojej winy. Koleś wymusił pierwszeństwo na rondzie i
> zmasakrował mi bok auta. Dodatkowo był pod wpływem alkoholu - 0,9%.
> Koleś ma OC. w Link4.
>
> Wartość rynkowa mojego auta - 9.000 (pewnie nie jest tyle warte bo nie
> było w najlepszym stanie technicznym - ale to mały szczegół - ale napewno
> te 7.000 bym za nie dostał)
>
> Wczoraj dostałem wycenę z Link 4 i proponują mi 4.000 + wrak mojego auta
> (dodam, że auto do kasacji, bo została naruszona dość poważnie geometria
> auta)
>
> Teraz mam pytanie:
> Wiem, że to jest pierwsza wycena, która ma na celu wciśnięciu zaniżonej
> wartości, ale ponieważ nie mam czasu (pracuje od 8 do 19 - a wolny czas
> chciałbym poświęcić rodzinie) zastanawiam się nad pójściem do kancelarii
> prawnej z prośbą o pomoc w załatwieniu sprawy z TU.
>
> Czy koszty poniesione na pomoc prawnika może doliczyć do kwoty
> odszkodowania łącznie z kosztami leczenia powstałymi w wyniku tej kolizji
> (miałem złamaną rękę) - wiem, że to mogę doliczyć.
>
> Proszę o wszelkie uwagi

Sa firmy które się specjalizują w załatwianiu takich spraw (znaczy
wyciąganie odszkodowań przy wypadkach drogowych). Zatrudniają one prawników.
A do szkody potrafią doliczyć takie rzeczy które by tobie do głowy nie
przyszły. Oczywiście biorą za to stosowną prowizję ale stratny raczej nie
bedziesz. JEst tylko jeden szkopół. Nie wiem na ile są te firmy
wiarygodne,bo nigdy nie uzywałem. Najlepiej poszukaj kogoś kto razem z taką
firmą przeszedł całą procedurę - ustal jak to wygląda.

A.