eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoMoher na pasachRe: Moher na pasach
  • Data: 2006-02-18 22:48:27
    Temat: Re: Moher na pasach
    Od: Tomasz Motyliński <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Andrzej Lawa in <43f78dce$1@news.home.net.pl> wrote:

    > Udało się zatrzymać - parę centymetrów przed moherkiem. Jak dla mnie to
    > ciut zbyt mały margines.

    Między wózek a samochód nie udałoby mi się włożyć poziomo ustawionej dłoni
    (a ja wcale dużej dłoni nie mam). Napiszę po raz ostatni, nie mam nic do
    pieszych, sam często ich puszczam (z dobrej woli, bo prawo tego nie
    nakazuje), ale wchodzenie tuż przed jadące auto to szczyt głupoty, a
    rzucanie słowami które przytoczyłem powyżej starszej osobie która oczekuje
    szacunku nie przystoi. Wiem powinienem się zatrzymać przed pasami i zacząć
    pchac samochód (dość łatwo jest każdą sytuacje sprowadzić do absurdu).

    >> powinien jej spędzać z pasów klaksonem. Nie powinien, bo ona miała
    >> pierwszeństwo.
    >
    > Jak rozumiem opis sytuacji klakson został użyty prawidłowo - do
    > ostrzeżenia moherka i zachęcenia go do uskoczenia na wypadek, gdyby
    > hamowanie wypadło 10cm dalej.

    Jakby był lekki lód jak dzień wcześniej to hamowanie zakończyłoby się kilka
    metrów dalej, a nie cm. Czy oczekiwanie od pieszych zdrowego rozsądku to
    tak wiele? W końcu jechałem 10km/h wolniej niż pozwalało mi prawo (właśnie
    dlatego, że zwolniłem przed przejściem - chwilę wcześniej miałem 65 km/h bo
    to najniższa prędkość przy której mogę toczyć się na 5 biegu; wiem jestem
    przestępcą, bo nie powinienem w ogóle przekraczać 50). :/

    --
    Tomasz Motyliński
    "Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1