-
Data: 2004-01-27 23:25:15
Temat: Re: Mandat MPK i wezwanie do zapłaty
Od: "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]> Pod koniec marca 2003 roku we Wrocławiu zostałam złapana przez kanarów w
> tramwaju,
Panów Kontrolerów.
> skończyło się spisaniem i zapomniałam o sprawie.
I to był Twój drugi błąd (pierwszym była jazda na gapę) - nalezało isc z
drukiem na pocztę i zapłacic, a zaraz potem zakupić zapas biletów, zeby się
więcej nie powtórzyło.
> W swoim piśmie firma straszy że skierują sprawę do sądu, ten z ich
> doświadczeń wyda wyrok w ciągu 3 tygodni i dojdą mi dodatkowe koszty -
ponad
> 500 zł.
To faktycznie trochę straszenie na wyrost, ale skoro juz musisz zapłacic
170zł, to możliwe ze w sumie tyle wyjdzie (włącznie z kosztami komornika).
> Czy jest jakaś możliwość żeby uniknąć płacenia tej kary? Z tego co wiem
> przedawnienie wynosi rok, może jakoś przeciągnąć sprawę?
Jeśli jest to profesjonalna firma to skierują pozew odpowiednio wczesnie,
zeby się nie przedawniło. Ale masz rację - okres ten wynosi rok. Po
prawomocnym wyroku sądu już 10 lat....
> Pismo z Koksztysa
> przyszło zwykłym listem, wcześniej nic nie dostawałam,
Dostałaś od kontrolerów w pojezdzie.
> mogę to po prostu
> zignorować w nadziei że przez 2 miesiące nic się nie stanie?
Oczywiście, ze mozesz, ale raczej nie licz na ignorancję z ich strony.
> A może "rżnąć
> głupa" i wysłać im jakiś list polecony że nie wiem o co chodzi, nigdy nie
> byłam we Wrocławiu (rodzice mieszkają ponad 300 km dalej), żądam wyjaśnień
> itd, być może uda się doczekać do końca marca?
Nie sądzę zeby dali się nabrac (przeciez kontroler nie spisał wszystkich
Twoich danych z domofonu...)
> Proszę o rady.
Skoro juz poprawiłem morały to teraz tak bardziej na powaznie - gra na
zwłoke i ignorancja nic nie dadzą, natomiast mozesz spróbować jakos się
dogadać z firmą windykacyjną zanim skierują sprawę do sądu i na przykład
zaproponować im, że spłacisz to w ratach.
pdr
Olo
PS.: Tak w kwestii formalnej, bo znowu się ktoś przyczepi - to co wystawiają
kontrolerzy w pojazdach to nie mandat karny, lecz wezwanie do uiszczenia
opłaty dodatkowej (taka subtelna róznica)
Następne wpisy z tego wątku
- 27.01.04 23:39 xmarcel
- 28.01.04 10:07 Olo Kwasniak
Najnowsze wątki z tej grupy
- 256 świadków nie ma racji
- Re: Jak wygląda "wykonywanie mandatu posła (opozycji)" z aresztu?
- Rower przypięty do mojego
- Kąsaltig Grub
- Re: Sztuka Edukacji wer. 6462 - dodałem roz. z propozycją nowej ordynacji wyborczej
- Nordstrim
- obostrzenia
- ilość węzłów sanitarnych w biurowcu
- Korekta prognozy
- ROBERT GWIAZDOWSKI: PO CO NAM ZWIĄZKI PARTNERSKIE?
- Czy można orzekać po pijaku?
- reparacje
- ustawienie przetargu
- Przeszukiwanie baz i netu
- Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych
Najnowsze wątki
- 2024-07-13 256 świadków nie ma racji
- 2024-07-13 Re: Jak wygląda "wykonywanie mandatu posła (opozycji)" z aresztu?
- 2024-07-09 Rower przypięty do mojego
- 2024-07-09 Kąsaltig Grub
- 2024-07-08 Re: Sztuka Edukacji wer. 6462 - dodałem roz. z propozycją nowej ordynacji wyborczej
- 2024-07-06 Nordstrim
- 2024-07-06 obostrzenia
- 2024-07-05 ilość węzłów sanitarnych w biurowcu
- 2024-07-04 Korekta prognozy
- 2024-07-04 ROBERT GWIAZDOWSKI: PO CO NAM ZWIĄZKI PARTNERSKIE?
- 2024-07-03 Czy można orzekać po pijaku?
- 2024-07-02 reparacje
- 2024-07-02 ustawienie przetargu
- 2024-07-02 Przeszukiwanie baz i netu
- 2024-07-01 Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych