Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
> W dniu 05.07.2020 o 21:22, Animka pisze:
[...]
>> Dziecko samo się skarżyło u psychologa i jeszcze gdzieś.
>> Teraz raptem są normalną rodziną? To jest  w takim razie patologiczna
>> rodzina. Nie wiem dlaczego nie ulaskawiono kogoś kto zasługuje na
>> ułaskawienie, ale akurat wybrano sobie do ułaskawienia tego typa.
>
> To jest bardzo intrygująca sprawa. Zauważ, że ta rodzina mieszka razem i
> żadne ułaskawienie im nie było do tego potrzebne. Czy sądzisz, że
> Prezydent RP specjalnie biegał po Polsce i szukał kogoś do ułaskawienia?
> Czy jednak ktoś przygotował wniosek, dopiął wszystko i przekazał
> Prezydentowi do podpisu? Też nie jestem specjalnym zwolennikiem obecnego
> Prezydenta, tym nie mniej to wygląda na "ustawkę" na odległość..

Jak słabo pamiętam skazany miał odbyć wyrok za "same czyny", potem za
złamanie zakazu kontaktów, a teraz miała być druga sprawa o złamanie
zakazu kontaktów. IMHO W praktyce o wygląda na "ułaskawienie przed
wyrokiem" za drugie złamanie zakazu kontaktów.
[Nie chce mi się odgrzebywać skąd zapamiętałem tą wersje ]

KK-197 http://statystyka.policja.pl/st/kodeks-karny/przeste
pstwa-przeciwko-6/63496,Zgwalcenie-art-197.html

--
A. Filip
| Gdy Wielki Piątek ponury, Wielkanoc bez chmury.
| (Przysłowie polskie)