On 2024-06-04, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 04.06.2024 o 11:48, Marcin Debowski pisze:
>
>> Kaczyński to zdecydowanie nie idiota. Ja się tylko waham na ile to co
>> robi jest wynikiem kombinacji jego kmpleksów z jakąś-tam w miarę wysoką
>> erudycją, którą posiada, co trafia dobrze do tych 30% jeg twardego
>> elektoratu (słowem, trochę efekt przypadku), czy jest po prostu dobrym
>> strategiem, a kompleksy ma swoją drogą.
>
> IMHO kaczyński jest doskonały w wykorzystywaniu szans, natomiast nie
> myśli absolutnie na dalej niż trzy kroki na przód i nie jest żadnym
> doskonaym strategiem. Co najlepiej widać po tym, że parę razy przeszedł
> po siatce - czy to jak wyborcza w piątek przed wyborami wyciągnęla
> zandberga co zatopił millera, czy jak peło podmieniła kidawę na
> trzaskowskiego wycinając z drugiej tury hołownie, który by procenty
> których nie dozbierał trzaskowski dozbierał. Po prostu gość doskonale
> potrafi w manipulacje i nie ma pecha. A nawet taka opozycja jak
> nowoczesny rysiek co daje sobie zrobić zdięcie z kochanką w samolocie
> pełnym polaków w czasie okupacji przez opozycję po tym jak kiju zrobił
> to co robi pis tylko na kilkanaście tysi to wręcz jakby gra na czitach;

To, że nie przewidział ruchu przeciwnika, nie robi z niego od razu złego
stratega. Przy czym Kaczyński ma też ceche, która powoduje, że można
odnieść wrażenie kompletnego chaosu w jego działaniach. Jest mianowicie
cholerykiem z niewyparzoną gębą. Natomiast to jak potrafi własnie
antagonizować i manipulować, to wymaga wyczucia, inteligencji a w
szerszej perspektywie właśnie rozsądnego planowania. Więc nie
odbierałbym mu tu jakiejś palmy, bo zaliczył parę wpadek. To nie jest
tak, że na świecie jest tylko jeden dobry starteg, ten który sie nigdy
nie pomylił :)

--
Marcin