Użytkownik "Tomasz" <i...@a...pl> napisał w wiadomości
news:dfcdg1$7uo$2@news.onet.pl...

> Absolutnie nie odbieraj tego samochodu!!! Ewentualnie wez ale nie
plac 8
> tys. Powiedz, ze to na naprawe silnika. Jak nie bedzie chcial ci dac
> kasy/samochodu to do prokuratury - art. bodajze 286 KK - oszustwo.

Pomimo mojego zboczenia zawodowego, to oszustwa tutaj dopatrzyć się
trudno. Zwłaszcza, że nie znamy treści mowy i nie wiemy, czy
sprzedawca gwarantował doskonały stan techniczny silnika. W końcu to
używany samochód i co do zasady może nawet być z lekka
zdekompletowany, byle kupujący miał świadomość owego faktu w chwili
sprzedaży.

Co do samego odbierania pojazdu i Twojej rady, to odnoszę wrażenie, że
rada jest cokolwiek spóźniona. Kupujący odebrał samochód 10 dni temu.

A do twórcy wątku: Jaką dokładnie umowę zawarliście ze sprzedającym?
Czy jest on pośrednikiem, czy sprzedającym samochód? Czy w umowie
zawarto stan techniczny pojazdu?