eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKtoś mi pomoże? A może ktoś to poprowadzi? › Re: Ktoś mi pomoże? A może ktoś to poprowadzi?
  • Data: 2005-08-29 14:55:41
    Temat: Re: Ktoś mi pomoże? A może ktoś to poprowadzi?
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Łukasz wrote:
    > Jest dom, który w Księgach Wieczystych jest napisany na dwie osoby,
    > nieżyjących już dziadków. Dziadkowie mieli syna, który miał żone. Syn nie
    > żyje. Została żona, ich wspólna córka oraz córka z pierwszego małżeństwa syna.
    > Spadkobierców jest trzech. Chcemy, by akt własności (którego nie mamy
    > jeszcze..) był wypisany na żonę i ich wspólną córkę, chcemy by też taki zapis
    > był w Księgach Wieczystych.
    > Co należy zrobić?
    > Powinniśmy spłacić tą córkę z pierwszego małżeństwa?
    > Musi to być dokładnie w 1/3 wartości? A może są jakieś inne rozwiązania? Może
    > ta córka z pierwszego małżeństwa może się zrzec swojej części?

    Zacznijmy od tego, że musicie przeprowadzić postępowanie spadkowe i
    podział spadku, przed sądem. Sugerując, żeby dom przypadł Wam, a tej
    córce prawo do określonej kwoty, wypłaconej od Was.

    I przy okazji ostrzegam - nie możecie się z tą pierwszą córką wcześniej
    umówić, tak że wy ją spłacacie, a ona Wam podpisuje, że nie rości
    pretensji. Nie możecie, bo chodzi o dom, czyli nieruchomość, a w takiej
    sytuacji wszelkie zwykłe umowy są nieważne. Dlatego spłacajcie ją
    dopiero, jak to wyniknie z podziału spadku.

    A tak w ogóle, to ważne jest jeszcze to, kto kiedy umarł. Bo jeśli syn
    umarł przed dziadkiem, albo babcią, to się podział spadku zmienia.

    Pozdrawiam,
    --
    MArta
    m...@N...pl
    Odpowiadając usuń NOSPAM z adresu

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1