eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKtoś mi kradnie artykuły › Re: Ktoś mi kradnie artykuły
  • Data: 2008-10-05 18:03:26
    Temat: Re: Ktoś mi kradnie artykuły
    Od: Marian <m...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Jan Bartnik wrote:
    > Dnia Fri, 03 Oct 2008 10:04:08 +0200, Marian napisał(a):
    >
    >> Ale modyfikuje i usuwa autorstwo. Ze nei ma podpisanego na stronie "Jan
    >> Nowak"? No nie ma na stroneri autora, ale moze www.jannowak.pl czyli
    >> miejsce gdzi ejest artykul jest wystarczajacym "podpisem".
    >> "Kradziez" czyli naruszenie prawa autorskiego.
    >
    > Nic nie modyfikuje i niczego nie usuwa. W ograniczony sposob podaje
    > zawartosc.

    Mozesz kradzież samochodu nazwać "pozyczeniem w celu neioddania" ale to
    dalej bedzie kradzież.

    >> Chcesz powiedziec, ze autor skryptu nie ponosi odpowiedzialnosci za to
    >> co robi jego skrypt? :)
    >
    > "W tym przypadku". Jesli ciag wyjsciowy jest losowy nie wiem za co mialby
    > odpowiadac. Odpowiedzialny bedzie serwer, na ktorym skrypt sie znajduje, bo
    > to on losowal co ma wyswietlic.

    I bedzi emozna pozwac serwer? :):):):):):)

    >>> To tak, jakby napisał program losujący kolory kolejnych
    >>> pikseli, po 200 w rzędzie. No i po pierdylionie kombinacji wyszedł obrazek
    >>> z gołą n-latką (n mniejsze od 15)... no i co biedny autor poradzi? Zdarza
    >>> się.
    >> Zdarza sie i sie ponosi konsekwencje ;)
    >
    > Jakie konsekwencje mialby poniesc? I za co?

    Karne. Za pedofilskie zdjecie ;)

    >>> Gdyby autor skryptu celowo pobierał treści z konkretnego utworu i
    >>> umieszczał je na stronie - zgodne z prawem to by to nie było.
    >> Ale autor skryptu robi to celowo - w takim celu napisal ten skrypt.
    >
    > To trzeba by skrypt znac. A moze skrypt mial za zadanie wylosowac
    > przypadkowy ciag wyrazow? I przypadkiem wyszedl taki sam ciag jak w czyims
    > utworze.

    No i uwazasz,z e dalej autor nei wie co robi skrypt? :)

    Mowiles, ze jakies strony robisz. Ale to we flashu chyba, co? :)

    >> Ale nei mzoesz sobie powielic i wydawa lub sprzedawac materialow ze
    >> skopiowanymi zdjeciami i tekstami z czyjejs ulotki. Nie mnozesz
    >> bezkarnie - bo si emoze okazac, ze ktos sie zwroci do ciebie z
    >> wielomilionowym roszczeniem...
    >
    > Ale to zupelnie co innego.

    Nie. To jest wlasnie dokladnie to samo. Tyle, ze trudniwej ukrasc cos
    fizycznego, bo trzeba to od nowa do druku przygotowac i dopiero
    drukowac. A tresci cyfrowe latwo, tak samo latwo je od razu pokazac
    przetworzone.

    > Tu jest sytuacja, gdy autor zdjecia nie podaje
    > na nim kto jest autorem wszystkich dziel na nim sie znajdujacych (czyli np.
    > architektow budynkow). Wyobrazasz sobie, zeby fotograf musial podawac takie
    > rzeczy?

    Wlasciwie... wyobrazam sobie.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1