W dniu 10.07.2013 10:32, hiki o! pisze:

>> Takoż taniej nie zawsze znaczy gorzej.
>
> Niemcy mawiaja - nie stać nas na oszczedzanie na tym lub na tamtym.
>
> Efekt - u nich sa autostrady, u nas jak juz sa to auto-srady.

Cudze chwalicie, swego nie znacie. Typowa przypadłość "polactwa".

> Efekty przetargow z czynnikiem "decyduje najnizsza cena" widac we
> wszystkich dzialaniach sterowanych rzadowo/urzedniczo...

Wiele zależy od tego, jak ta najniższa cena została uzyskana.

>>> Pierwsze co tracisz, to brak wyboru.
>>
>> Mhm. A jak wielki masz wybór w supermarkecie? ;)
>>
>> W zakresie ziemniaków w takim Lidlu był tylko wybór wielkości
>> opakowania :)
>
> Ale mozesz isc do Almy, Biedronki, Tesco lub innego.

W sumie taki sam "wybór".

> A jak gmina dostarczy ziemnaki to .... mozesz pojechac do innej gminy....

Zwłaszcza, że mam bliżej do innej gminy niż do innego sklepu ;)

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...