eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKto winny w razie kolizji › Re: Kto winny w razie kolizji
  • Data: 2011-09-05 04:35:57
    Temat: Re: Kto winny w razie kolizji
    Od: Shrek <u...@d...invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2011-09-04 22:56, SDD wrote:

    > Na chlopski rozum:
    >
    > - rowerzysta powinien byc widoczny w ciemnosci - jesli nie mial
    > oswietlenia, to stal sie niewidoczny i nie mozna obwiniac kogos o to, ze
    > go nie zauwazyl,

    Tak na chłopski rozum, to był niewidoczny zarówno z oświetleniem i bez.
    Trójkąta widoczności (dla takich prędkości) dla chodnika nie ma, bo
    zapewnie nie jest wymagany. Jakbym wysłał umyślnego, to pewnie i jednego
    i drugiego by zauważył.

    > - wlaczajacy sie do ruchu ma obowiazek ustapic pierwszenstwa kazdemu
    > uczestnikowi poruszajacemu sie po drodze - w tym i po chodniku -
    > wlaczajac w to pieszych;

    No właśnie pieszych.

    > to, czy dany uczestnik w sposob wlasciwy sie
    > porusza (samochod z rowerem mknace po chodniku, pieszy lezacy srodkiem
    > jezdni), to nie jemu w takiej sytuacji oceniac

    Oceniać to nie ma czego - to są fakty nie wymagające oceny.

    O właśnie - czy rowerant nie włącza się do ruch tak samo jak ja? W końcu
    wyjeżdza na jezdnię z chodnika - czyli co do zasady identycznie jak
    parkujący samochód.

    Shrek.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1