eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKto winny w razie kolizjiRe: Kto winny w razie kolizji
  • Data: 2011-09-04 20:23:28
    Temat: Re: Kto winny w razie kolizji
    Od: "vvvvvv" <w...@p...de> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Shrek" <u...@d...invalid> napisał w wiadomości
    news:j40j7o$ci7$1@inews.gazeta.pl...
    > Jest sobie wyjazd z drogi wewnętrznej - przez chodnik - widoczność
    > kiepska, bo po obu stronach budynki, a wzmiankowany chodnik wzdłuż
    > budynków. No i tym chodnikiem co i raz pomykają rowerzyści. Normalnie nie
    > ma problemu - wytaczam się z prędkością pieszego, bo sam rowerem jeżdzę,
    > więc wiem jak jest. Ale właśnie przed chwilą idąc do samochodu widziałem
    > batmana (takie bez oświetlenia jakby ktoś nie wiedział, co się echolokacją
    > zamiast wzrokiem posługuje;) co poginał ok 30km/h.
    >
    > Czyja wina by była w razie skuchy? Z jednej strony rowerantowi po chodniku
    > nie wolno, z drugiej włączam się do ruchu więc mam przepuścić wszystkich,
    > bez względu na to czy łamią przepisy czy nie. Czy mam rację, że w razie
    > kolizji wina byłaby jednak moja? Mam za każdym razem wysyłać umyślnego i
    > 250 kierowców tam parkujących również?
    >
    > Shrek.


    dziś też miałem podobne zdarzenie: na łuku ulicy (osiedlowej) wjechało sobie
    dwoje rowerantów zupełnie bez zatrzymania i gdybym nie skorygował toru jazdy
    to w najlepszym razie wywrotka roweranta. wyjechali zza budy i jeszcze
    obrażeni jedno z drugim, że nie ustąpiłem pierwszeństwa... Powinni na rowery
    też dawać jakieś uprawnienia.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1