eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKto odpowiada (majątkiem) za błędy rodziców i jak się uchronić? › Re: Kto odpowiada (majątkiem) za błędy rodziców i jak się uchronić?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: witek <w...@g...pl.invalid>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Kto odpowiada (majątkiem) za błędy rodziców i jak się uchronić?
    Date: Sat, 09 Apr 2011 20:19:26 -0500
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 154
    Message-ID: <inr0l0$fab$3@inews.gazeta.pl>
    References: <inqg7j$5kj$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: 64.149.212.148
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1302398432 15691 64.149.212.148 (10 Apr 2011 01:20:32 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sun, 10 Apr 2011 01:20:32 +0000 (UTC)
    X-User: witek7205
    In-Reply-To: <inqg7j$5kj$1@inews.gazeta.pl>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 6.1; en-US; rv:1.9.2.15)
    Gecko/20110303 Thunderbird/3.1.9
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:674462
    [ ukryj nagłówki ]

    On 4/9/2011 3:40 PM, Piotrek (początkujący) wrote:
    >
    > zaciągnięte w bankach kredyty?
    > zgubione lub skradzione dokumenty?
    > (z których złodziej robi użytek np. wykupując abonament płatnej telewizji)
    > lub inne (jakie?)
    >
    generalnie tak, po ich śmierci.
    z definicji dziediczy sie wszystko czyli i majatek i dlugi.
    dziedziczenie wprost.
    w ciagu 6 miesiecy po smierci danego rodzica mzoesz mozesz zlozyc
    oswiadczenie, ze chcesz dziedziczyc majatek z doprodziejstwem inwenatarza.
    wowczas za ewentualne dlugi bedziesz odpowiadal, ale tylko do wyskosci
    wartosci tego co odziedziczyles po rodzicach.

    trzecie odrzucic spadek, czyli spusic problem na twoje dzieci jak masz
    lub rodzenstwo jak nie masz dzieci

    czwarte rozwiazanie, jesli juz wiesz, ze po rodzicach nic dobrego nie
    zostanie, to zrzec sie dziedziczenia (nie mylic z odrzuceniem spadku)
    jeszcze za zycia rodzicow. wymaga to wizyty u notiarusza razem z rodzicami,
    wowczas nie dziedzicza ani ty ani twoje dzieci.




    > Pytanie 2.
    > Generalnie, jakie konsekwencje będę musiał ponieść, jeśli ktoś (bank, nadawca
    > płatnej telewizji, fiskus itp.) będzie chciał odzyskać od rodziców pieniądze
    > teraz lub po ich śmierci?

    teraz (prawie) zadne, po smierci masz powyzej. dziedziczysz (lub nie)
    ich dlugi).

    to prawie w nawiasie oznacza tyle, ze jak rodzic przepije juz wszystko i
    komornik mu wszytko zabierze, to jeden wniosek rodzica do sadu i
    bedziesz mu placil alimenty jesli bedzie w ubóstwie.


    > Jakie konsekwencje będę musiał ponieść, jeśli rodzice okażą się niewypłacalni?
    >
    jak wyzej


    > Jakie znaczenie dla tych konsekwencji będzie miał fakt, że aktualnie z nimi
    > mieszkam?
    >
    w zasadzie zaden,
    ale trzymaj wszystkie dokumenty zakupu tego co jest twoja wlasnosci.
    jak przyjdzie komornik i bedzie chcial zwinac twoj telewizor,b oz
    najduje sie w mieszkaniu rodzicow, to ty bedziesz musial aktywnie
    udowodnic, ze jest twoj, a nie komornik ze jest rodzicow.





    > Pytanie 3.
    > Matka mnie straszy, że wszystkie pożyczone przez ojca pieniądze będę musiał
    > spłacać:
    jak wyzej
    takm jesli nie odrzucisz spadku,
    dpoki ojciec zyje dlugi ojca sa problemem ojca i ewentualnie matki,ale
    nie twoje.
    dopiero potem.
    najlepiej zaciagnac ojca do notariusza i zrzec sie dziedziczenia po nim,
    wowczas dlug odziedziczy inne rodzenstwo jak masz lub matka i to
    chwilowo bedzie ich problem, dopiero potem twoj.



    >
    > wariant pierwszy: albo teraz (&#8222;bo przyjdzie komornik&#8221;, jak mówi)
    > wariant drugi: po jego śmierci
    >
    > Czy ma rację?

    bylo wyzej

    >
    > Pytanie 4.
    > A co, jeśli pewnego dnia komornik naprawdę zapuka do naszych drzwi?
    > Rodzice nie posiadają praktycznie niczego, ja miałbym ten swój sprzęt... Co wtedy?

    trymac papiery, ze twoj.
    moze sie zdarzyc, ze komornik bedzie chcial je zajac lub nawet zabrac i
    moze sie zdarzyc, ze to sie stanie, ale majac papiery je odzyskasz.
    czytaj o powodztwie przeciwegzekucyjnym

    >
    > Pytanie 5.
    > Czy komornik zwróci uwagę na fakt, że zakupu tego sprzętu dokonałem za własne
    > pieniądze?

    powinien jak mu pokazesz papierym ale nie musi jak bedzie swinia.
    wowczas powdztwo przeciwegzekucyjne do sadu.


    > Czy wtedy mi go nie zabierze?

    komornik w zasadzie moze wszystko, wiec mimo, ze nie powinien to moze
    sie tak zdarzyc,

    Z drugiej strony, jak udowodnię mu to, że zakupu
    > dokonałem za własne pieniądze? Miałbym przecież tylko paragon ze sklepu.

    nikogo nie interesuje za czyje pieniadze kupilem byleby tylko papiery i
    faktury byly na ciebie.
    ale jak ty chcesz DG na paragonach prowadzic, to raczej daleko nie
    zajedziesz.


    >
    > Pytanie 6.
    > Co teraz (doraźnie) mógłbym zrobić, żeby bezpiecznie kupić i korzystać ze
    > sprzętu niezbędnego mi do funkcjonowania przyszłej firmy? Sprzęt jest mi
    > potrzebny już teraz.

    nie ma takiego rozwiazania, ktore byloby dobre.
    wtgrac w totka, zrzecv sie dziedziczenia, zapewnic rodzicom staly dochdo
    i sie wyprowadzic.,

    narazie zadbac, o to zeby to co twoje znajdowalo sie w oddzielnych
    pomieszczeniach, z ktorych tylko ty korzxystasz.
    zbierac wszystkie papiery ze to twoje, pomyslec o zrzeczeniu sie
    dziedziczenia lub kto odziedziczy jak ewentualnie spadek odrzucisz


    >
    > Zaznaczam, że jest to sprzęt bardzo drogi, na który przez kilka lat ciężko
    > pracowałem; sprzęt ten jest też niezbędny do funkcjonowania mojej przyszłej
    > firmy. Jeśli np. komornik mi go zabierze, nie będę mógł zarabiać, stracę
    > zaufanie klientów i pójdę z torbami.


    nie ty pierwszy i nie ostatni zostaniesz puszczony w skarpetkach
    ale szybicej stawiasz, ze cie US i UKS wykonczy niz komornik
    >
    > Pytanie 7.
    > Generalnie, nie chcę być materialnie odpowiedzialny za błędy swoich rodziców.
    > Co muszę zrobić, aby nie być?
    >
    za pozno, bylo sobie innych rodzicow wybierac :)
    teraz to niewiele mozesz,
    moze jakies umieszczenie ojca w zakladzie zamknietych, orzeczenie o
    ubezwlasnowolnieniu lub inne podobnie drastyczne srodki


    > Bardzo Państwa proszę o fachową pomoc (tutaj lub na adres e-mailowy:
    > p...@g...pl). Nie stać mnie (jeszcze) na wynajęcie
    > profesjonalnego prawnika.

    a probowales sie chociaz dowiedziec ile by taki prawnik za odpowiedzi na
    te pytania wzial? bo raczej nie.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1