eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKto jest odpowiedzialny za legalność oprogramowania?Re: Kto jest odpowiedzialny za legalność oprogramowania?
  • Data: 2006-07-26 20:14:38
    Temat: Re: Kto jest odpowiedzialny za legalność oprogramowania?
    Od: MiKeyCo <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Robert Tomasik napisał(a):
    > Generalnie wystarczy, by właściciel komputera godził się na to, że
    > program może pochodzić z nielegalnego źródła. A skoro nie sprawdza i się
    > nie interesuje, to się godzi.

    Zwykłe pójście na łatwiznę systemu posttotalitarnego, niekompetentnych
    funkcjonariuszy i biegłych. Cywilizowane państwa i ich organy nie
    zakładają, że ludzie mają złą wolę. To co opisałeś, Robercie, to
    domniemanie jest na tyle żałosne, że zakłada konieczność kontroli,
    ograniczania, wręcz inwigilacji, bo przecież łatwo inni mogą popełnić
    przestępstwo. Zakłada też, że należy inwigilować, bo jeśli się tego nie
    zrobi to jest to godzenie się na przestępstwo, jesli ono nastąpi. Co
    innego wiedzieć o zamierzanym przestepstwie a co innego wiedza, że
    określony czyn jest możliwy _fizycznie_ (technicznie) do wykonania. Czy
    szef rzeźnika będzie odpowiadał za mord dokonany w czasie pracy przez
    pracownika? Przecież nie zablokował mu fizycznie możliwości użycia noży
    tylko w stosunku do miesa lub zwierząt.

    Obecnie więcej oprogramowania jest rozpowszechniana w sposób, w którym
    niemożliwe jest złamanie polskiego pa. I w profesjonalnej firmie
    zatrudniającej, dajmy na to, 20 profesjonalnych programistów powinien
    być pracownik lub ich kilku oddelegowany wyłącznie do doinstalowywania
    dodatkowego softu i konfiguracji stacji. Każdy z pracujących ma inne
    przyzwyczajenia, korzysta z innych rozwiązań, z różną częstotliwością je
    zmienia. A chciałbym nieśmiało zauważyć, że aktualnie w wielu
    dziedzinach działalności (profesjonalnych) informatyków (tak ich
    nazwijmy w ogólności) najlepsze rozwiązania są darmowe lub nawet open
    source'owe. Rozwiązania komercyjne często są gorsze albo w ogóle nie
    istnieją.

    Pokrótce - wymiar sprawiedliwości, biegli i funkcjonariusze nie radzą
    sobie, więc przyjęli opisane przez Ciebie domniemanie a sądy (być może,
    nie mam na razie doświadczenia) się na to godzą. Jest to na wskroś bzdurne.



    --
    pzdr, MiKeyCo

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1