eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKruk nęka telefonicznieRe: Kruk nęka telefonicznie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Kruk nęka telefonicznie
    Date: Wed, 8 Dec 2010 23:50:09 +0100
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 65
    Message-ID: <idp288$rea$1@inews.gazeta.pl>
    References: <idl95b$fim$1@news.onet.pl> <idl98v$4fk$2@inews.gazeta.pl>
    <idljqj$ebc$1@inews.gazeta.pl> <idljup$emj$1@inews.gazeta.pl>
    <idm5j5$2b6$1@news.onet.pl> <idmnnm$j8v$1@node1.news.atman.pl>
    <idncmu$jag$1@news.onet.pl> <ido2jm$1i8$1@inews.gazeta.pl>
    <4...@m...pl>
    NNTP-Posting-Host: adah91.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="utf-8"; reply-type=response
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1291848776 28106 83.11.243.91 (8 Dec 2010 22:52:56 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 8 Dec 2010 22:52:56 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <4...@m...pl>
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.0.6002.18263
    X-Priority: 3
    X-Newsreader: Microsoft Windows Mail 6.0.6002.18197
    X-User: robert.tomasik
    X-MSMail-Priority: Normal
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:662221
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik ""Rafał \"SP\" Gil"" <u...@m...pl> napisał w wiadomości
    news:4D0002A9.5050302@motopower.pl...
    >W dniu 2010-12-08 14:49, Robert Tomasik pisze:
    >
    >> - w razie sprzeciwu dłużnika wpisanego do rejestru, wpis się
    >> "zawiesza" do czasu przedstawienia prawomocnego tytułu;
    >
    > A co w sytuacji, gdy :
    >
    > jest dług. Dług się przedawnia. W postępowaniu sądowym dłużnik przyznaje
    > się, że nie zapłacił bo zapomniał/nie chciało mu się ... ale podnosi
    > zarzut przedawnienia.
    >
    > Właśnie po to min. BIGi mają możliwość trzymania informacji o
    > wierzytelnościach przedawnionych.

    Wiesz, w takim wypadku jestem w stanie to zrozumieć. No ale to jakaś
    paranoja, by liczyć na aż taką uczciwość z załozenia Twojego nieuczciwego
    biznesmena. Skoro może podnieść zarzut przedawnienia, to po co ma w ogóle
    wypowiadać się na temat istnienia długu?
    >
    >> Brak takich procedur spowodował, ze już nikt poważnie tych
    >> rejestrów nei traktuje, bo to jest kupa śmieci.
    >
    > Kupa nie kupa, "biznesmenom" już skutecznie utrudnia życie.

    A kto normalny ufa temu stekowi bzdur? Gdyby ta baza zawierała faktyczne
    wierzytelności, to stanowiłaby bez wątpienia sporą pomoc ograniczającą
    możliwość działania nieuczciwym biznesmenom. W mojej ocenie wymagana byłaby
    korekta polegając na gromadzeniu informacji również informacji o
    podmiotach, w których władzach zasiadają biznesmeni z władz spółek prawa
    handlowego wpisanych do rejestru. W chwili obecnej w tej bazie powpisywano
    wszystkich studentów, gapowiczów, abonentów telefonii komórkowej i czort
    wie kogo jeszcze, których wierzytelności są cokolwiek wątpliwe, a
    wierzyciel nie odwarzy sie z tym iść do sądu, bo bardzo szybko okazałoby
    się, że nie ma zadnych dowodów. No to wpisujemy ich do rejestru i
    straszymy, że ich życie będzie przekreślone. W sdyie mona pryegra, albo
    wygrać - ale na bazie rzeczowych argumentów. Nad tym,co w BIK-u tak
    naprawdę nikt nie ma kontroli. Biznesmen - oszust znajdzie tuzin sposobów,
    by sie personalnie nie znaleźć w rejestrach. Znajdzie się tam jego spółka,
    ale nie on sam. A to jest faktyczne zagrożenie dla systemu gospodarczego.
    Gapowicz zaprzeczający roszczeniu nie ma możlwiości obrony. BIK sie wypina,
    ze on tylko rejestruje. Wierzyciel oczekuje udowodnienia, że nie jest
    wierzycielem, co w rażący sposób łamie podstawowe zasady prawne, że to
    wierzyciel powinien dowieść wierzytelności.

    Weź się zastanów i powiedz, jakie zagrożenie dla systemu gospodarczego
    stanowi student, który podpisał umowę, nie poszedł do szkoły i nagle po 5
    latach ktos sobie przypomina, że nie zapłacił czesnego? In conkreto szkoła
    powinna wykreślić studenta z listy studentów po kilku nieobecnościach, bo
    tak jest w regulaminach tych uczelni. Ewentualnie dochodzić roszczeń
    bezpośrednio po zdarzeniu przed sądem. Po kilku latach, to tak naprawdę
    nawet nie da się stwierdzić, czy student zapłacił, czy nie. Sam student
    kwitów pewnie nie trzyma.

    Przepis karny przywołany tutaj o wpisywaniu nieprawdziwych informacji moim
    zdaniem jest martwy. Nie wiem, czy w Polsce kogokolwiek skazano z tego
    artykułu. Kluczowym tu jest możliwość wykazania celowości działania. Zawsze
    się okaże, że winę za niewykreślenie Kowalskiego z rejestru ponosi pani
    Zosia, a zgłoszenie podpisał pan Franek, który biedny nie wiedział, że to
    nie jest dłużnik. Osobiście sądzę, że stan się zmieni, gdy w rejestrach
    znajdzie sie któryś z posłów czy innych prominentów. Bo moim zdaniem obecne
    unormowanie prawne jest mocno niekonstytucyjne, bowiem nakłada na rzekomego
    dłużnika piętno bez dania mu realnych możliwości obrony.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1