eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKradzież dokumentu przez kanaraRe: Kradzież dokumentu przez kanara
  • Data: 2003-10-12 18:54:01
    Temat: Re: Kradzież dokumentu przez kanara
    Od: "pietia" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Witam Szanownych Grupowiczów!
    > Mam takie pytanko - czy kontroler w miejskiej komunikacji może zabrać
    > dokument bez wypisania pokwitowania, jeśli podejrzewa, że jest
    > podrobiony?

    Nie.

    > Ostatnio jechałem bez biletu, a miałem legitymację
    > studencką niepodpisaną i kanar wyrwał mi ją z ręki mówiąc, że jest
    > nieważna, a może podrobiona, bo bez podpisu.

    Nie dawać, szarpać, wzywać pasażerów - nawet jak nie pomogą, to masz
    potencjalnych świadków.

    > Potem dałem mu dowód,
    > spisał mnie i był przystanek, na którym miałem wysiąść. On
    > powiedział, że ze mną nie wysiądzie, bo nie wypisał jeszcze mandatu,
    > a powinien wysiąść jeśli ja wysiadam(dowiedziałem się tego w MPK).
    > czy to można podciągnąć pod kradzież?

    IMO to jest kradzież.

    > A może przywłaszczenie.
    > I ostatnie pytanko - czy jeśli kanar wyrywa mi dokument z ręki to
    > mogę mu przywalić?

    Możesz - jak ktoś Cię okrada, masz prawo użyć przemocy fizycznej by bronić
    swojego mienia. W praktyce on Cię pozwie (zakładając że nie da rady Ci
    dokopać). Zakładając że użyjesz przemocy by odebrać swoją własnośc i
    zwiejesz (a nie będziesz katował kanara) to powinieneś zgłosić się
    natychmiast na policję (najlepiej komórka, najbliższy automat tel -
    powiadamiasz o przestępstwie, żądasz przyjazdu policji). Oczywiście jeśli
    legitymacja jest podrobiona to masz wtedy _duży_ problem.

    >Przecież dokument jest mój, a nie jego.
    > Dzięki za wszystkie odpowiedzi i przepraszam, że takie długie ;-)

    Kiedyś jechalem z plecakiem na dworzec - wracałem do domu 200 km. Dałem
    kanarowi legitymację a ten wyskoczył z tramwaju i zażądał żebym wysiadł.
    Czyli ukradł mi dokument. Po roku przyszło pismo, ale tylko jedno. A ja
    przez 1,5 mca musiałem płacić za całe bilety...

    Pozdr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1