"Andrzej R" <a...@n...spam.chorzow.wsb.pl> wrote in message
news:bcqgdq$hck$1@atlantis.news.tpi.pl...
> :)
> Temat rozbawil mnie do lez :))
> Sam czesto mam cos na allegro czesto daje swoje zdjecia (bo mam to szczescie
> miec aparat pod reka) a czasami nie chce mi sie pstrykac i obrabiac to
> szukam w necie gotowych fotek i jakos nigdy nikt nie rzucal sie ze
> wykorzystalem jego zdjecie.

Czy tak samo jak kogoś napadnę i zabiorę mu portfel a on tego nie zgłosi
na policję to nie jestem złodziejem?

>Wydaje mi sie ze jestes smieszny w tym Twoim
> dzialaniu i poczuciu sprawiedliwosci. Sprzedajesz produkt, moze nawet taki
> sam jak konkurent. Wystarczylo napisac na aukcji zdjecie jest moja
> wlasnoscia i nie zycze sobie wykorzystywania przez innych uzytkownikow mego
> artystycznego dziela i mialbys po problemie.

A ja mam nosić koszulkę z napisem "proszę mnie nie okradać" bo inaczej
policja nie przyjmie mojego zgłoszenia?

>Wydaje mi sie ze przesadziles.

Wydaje mi się że broni swoich praw.

> Zreszta tak jak napisal ktos wyzej troche uprzejmosci by ne zaszkodzilo
> gdybys nie robil z "igly widly".

Przeiceż go nie zastrzelił, tylko wysłał e-miala z informacją - bardzo
uprzejmie. I przy okazji pyta nas o nasze zdanie - bardzo ciekawe...

Pozdrawiam,
Henry