eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKontrola z Energetyki. › Re: Kontrola z Energetyki.
  • Data: 2005-07-01 21:54:58
    Temat: Re: Kontrola z Energetyki.
    Od: "Tomek" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Witam.
    >
    > A więc tak:
    > Jestem rolnikiemi i dorabiam sobie (wiadomo jaka jest kondycja finansowa
    > rolników...) naprawiając telewizory.
    > Taką działalność gospodarczą (LEGALNĄ) prowadzę od 1996 roku kiedy to
    > pobudowałem budynek gospodarczo-mieszkalny.
    > Dziś zawitał do mnie kontroler z Rejonu Energetycznego.
    > Napisał że w związku ze stwierdzeniem (ale szybko się obudzili!!!)
    > prowadzenia działalności muszę założyć drugi licznik i wydzielić zasilanie
    > do pokoju w którym naprawiam te telewizory.
    > Oczywiście cała przebudowa na mój koszt.
    > A są to dość duże kwoty...
    >
    > Bo jak nie to będę za całą energię pobieraną w domu płacił drożej (wg taryfy
    > jak dla rzemiosła).
    > Reszta sprzętów domowych ciągnie naprawdę sporo - za ok.150-200 zł
    > miesięcznie.
    > Udowodniłem mu, że maksymalny pobór mocy na cele działalności nie przekracza
    > nigdy 100 W, a średnio jest ok. 50 W przez kilka (3-8) godzin dziennie.
    > Co daje średnio mniej niż 0,5 KWh dziennie.
    > I z powodu tak śmiesznego poboru muszę robić drugi licznik.
    >
    > Co zrobić aby Rejon odstąpił od tego głupiego pomysłu?
    > Czy mogą tak nagle po 9 latach działalności (wcale sie nie ukrywałem i
    > dobrze wiedzieli co robię) zażyczyć sobie tych zmian?
    >
    > Dla mnie to tragedia bo musiałbym pruć ściany, kłaść na nowo kable,
    > wymieniać skrzynię licznikową, czyli kilka tysięcy zł w plecy.
    > Wkurzyłem się na kontrolera i powiedziałem mu, że mogę płacić za prąd zużyty
    > w pokoju gdzie naprawiam te graty wg nowej taryfy na rzemiosło pod
    > warunkiem, że to Rejon Energetyczny sfinansuje mi przebudowę bo ja nie mam
    > na to kasy.
    > Oczywiście gość mnie wyśmiał.
    >
    > Poradzcie jak z tego wybrnąć.
    > Są jakieś przepisy na obronę takich maluczkich jak ja?
    > Bo jestem podłamany i myślę nawet o przejściu do "szarej strefy".
    > Wtedy nie będzie działalności, więc będzie po sprawie, ale pewnie z kolei
    > Urząd Skarbowy się przyczepi i zacznie słać kontrole bo naprawiać będę
    > oczywiście nadal.
    > Zresztą i tak nie wiem ile jeszcze tą działalność będę w stanie prowadzić, a
    > wykosztowywać się na licznik po to aby za 2-3 lata okazało się to
    > bezużyteczne to bez sensu.
    >
    > Pozdr.
    > Elektronik
    >
    >
    >
    >
    >
    Odpisz im że masz agregat prądotwórczy. I to z niego bierzesz prąd do warsztatu.
    Nie mają prawa sprawdzić czy to prawda bo ich uprawnienia nie sięgaja do
    prywatnych agregatów prądotwórczych. Na wszelki słuczaj postaw za oknem skrzynkę
    i wyprowadź z niej kabel z gniazdkiem. Niech się walą. Tomek

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1