eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKontrola policyjna i prawa › Re: Kontrola policyjna i prawa
  • Data: 2007-02-07 12:01:04
    Temat: Re: Kontrola policyjna i prawa
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "szerszen" <s...@t...pl> napisał
    > powiem ci tak, z tego co juz nawet tu czytalem moga wejsc z zupelnie
    > innego powodu, moga sie nawet polylic, moj kumpel kiedys ogladal sobie
    > spokojnie telewizje, nagle drzwi wpadly do srodka, i zanim zdazyl wogole
    > ten fakt przyjac do wiadomosci, lezal skuty na podlodze z lufa przy
    > glowie, pomylili sie chlopcy o jedno pietro ;)
    >
    > takze niewazne dlaczego przyjda, wazne ze to ty musisz udowadniac ze nie
    > jestes koniem

    No bywa. A nawet jak wejdą z innego powodu, to musi być uzasadnienie tego co
    później zrobią. Nie ma tak, przyszedłem pogadać o pogodzie, a no to przy
    okazji zabiorę komputer. Fakt, w trakcie takiej wizyty może się pojawić
    przesłanka, np. leżące płytki, dziwne odpowiedzi klienta o legalność softu.
    Niestety, racja, jest tu BARDZO duże pole do uznaniowości itp. Jedyne co
    zostaje, to w przypadku niesłusznych czynności, pozywać o zwrot poniesionych
    strat, które dokładnie wyliczyć i tyle. I parę lat zajęte łażeniem po
    sądach, ale to też można wliczyć w straty;)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1