eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
  • Data: 2015-03-15 21:12:48
    Temat: Re: "Komornik wiedział że to nie należy do dłużnika a i tak zabrał!"
    Od: Tomasz Myrdin <m...@o...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu niedziela, 15 marca 2015 09:49:57 UTC+1 użytkownik Robert Tomasik napisał:
    > W dniu 14-03-15 o 23:20, Tomasz Myrdin pisze:
    > > Poniższe dobrze pokazuje ile warte są medialne "sensacje".
    > >
    > > Komunikat w sprawie kontroli w kancelarii Komornika Sądowego Jarosława
    Kluczkowskiego
    > > Rada Izby Komorniczej w Łodzi informuje, iż zakończyła się, zlecona przez Radę
    Izby, kontrola w kancelarii Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym dla Łodzi -
    Śródmieścia Jarosława Kluczkowskiego. Kontrola dotyczyła, omawianej w mediach, sprawy
    zajęcia auta marki Toyota Yaris i skargi Pana Radosława Turlejskiego.
    > >
    > > W wyniku kontroli nie stwierdzono istotnych uchybień w prowadzonym postępowaniu.
    > >
    > > W dniu 16.04.2013 r. stawił się w kancelarii Dłużnik, były wspólnik pana
    Turlejskiego, który przyjechał do kancelarii w/w. pojazdem. Władanie pojazdem przez
    Dłużnika potwierdzały także, zrealizowane tydzień wcześniej, czynności terenowe w
    miejscu zamieszkania Dłużnika. Poza nie budzącym wątpliwości faktem władania przez
    Dłużnika w/w pojazdem, przesłanką do zajęcia auta był również fakt, iż według bazy
    CEPIK (Centralna Ewidencja Pojazdów i Kierowców), Dłużnik był współwłaścicielem
    pojazdu.
    > >
    > > Pojazd został zajęty i oszacowany na kwotę 14 tysięcy złotych. Dozór nad pojazdem
    objął Komornik. Dłużnik podpisał protokół zajęcia bez wnoszenia zastrzeżeń.
    > >
    > > Dłużnik wskazał, że w/w pojazd stanowi własność osób trzecich (Pana Radosława
    Turlejskiego oraz banku), stąd pismami z dnia 17.04.2013 r. zawiadomiono osoby
    trzecie o zajęciu i pouczono o sposobie wniesienia skargi. Zawiadomienie adresowane
    do Pana Radosława Turlejskiego odebrano w dniu 22.04.2013r. Zawiadomienie adresowane
    do banku - współwłaściciela odebrano dzień później.
    > >
    > > Termin licytacji wyznaczono na 5 lipca, zaś 9 maja wpłynął wniosek wierzyciela o
    zwolnienie spod zajęcia udziału banku w pojeździe. Udział wynosił 49 procent. Zgodnie
    z wnioskiem wierzyciela egzekucję z udziału należącego do banku umorzono. Tym samym
    ponownie wyznaczono termin licytacji, tym razem nie całego auta, ale udziału,
    wynoszącego 51 procent. Mówiąc w uproszczeniu - licytowano nie auto, a udział w jego
    własności.
    > >
    > > W dniu 05.07.2013 r. udział został sprzedany na licytacji publicznej - z kwoty
    wywołania 5.355,00 zł, cena sprzedaży, na skutek dokonywanych postąpień, urosła do
    kwoty 9.200,00 zł.
    > >
    > > Oznacza to, że wartość całego pojazdu wynosiła około 18 tysięcy złotych, bowiem
    to udział 51/100 został sprzedany za kwotę 9.200,00 złotych, a nie cały samochód za
    3.200,00 złotych jak, niezgodnie z prawdą, donosiły niektóre media, między innymi,
    Gazeta Wyborcza, w artykule z dnia 23 stycznia 2015. Cytuję: "Samochód warty 25 tys.
    zł poszedł za 3,2 tys. zł."
    > >
    > A to już uprawianie demagogii. Wartość sprzedanego pojazdu, to wartość
    > zapłacona komornikowi oraz kwota, która trzeba zapłacić bankowi za
    > pozostałą część własności. W praktyce pewnie mniej, bo zamiast kupić
    > sobie samochód i nim jeździć trzeba się jeszcze użerać z bankiem i
    > papierami.


    A dlaczego uważasz że to demagogia? Sprzedawany był udział, bank zachował swój i nie
    chciał go sprzedawać niemniej trzeba było go uwzględnić. Sprzedano 51% samochodu za
    9200 zł - uwzględniając część banku samochód "poszedł" za około 18000 zł. Wszystko
    się zgadza.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1