eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKomornik + niesluszne zajecie wynagrodzenia - prosba o radeRe: Komornik + niesluszne zajecie wynagrodzenia - prosba o rade
  • Data: 2009-03-28 09:34:01
    Temat: Re: Komornik + niesluszne zajecie wynagrodzenia - prosba o rade
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Easy pisze:
    >
    > Użytkownik "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
    > napisał w wiadomości news:46ba09484sxv$.6thiz3aj4j4j$.dlg@40tude.net...
    >> Dnia Fri, 27 Mar 2009 16:19:03 +0100, ąćęłńóśźż napisał(a):
    >>
    >>> Komornicy w PRL-bis to są wyjątkowe skurwysyny, nic dodać nic ująć.
    >>
    >> Dostosowują się do klientów - którzy ignorują awiza, ściemniają że "na
    >> pewno zapłacili", że doniosą dowody określonego dnia - i oczywiście
    >> nie donoszą "bo mieli dużo roboty"... No i jak byś chciał takich
    >> traktować?
    >
    > Widzisz, ja miałam podobna sprawe.
    > Co prawda tutaj komornik miał racje, bo rzeczywiscie nie zaplaciłam i
    > tego sie nie czepiam ale
    > Nie dostałam ŻADNEGO wczesniejszego powiadomienia. NIC, dosłownie nic,
    > tylko informacje o zajeciu wynagrodzenia. Wsciekłam snie niebotycznie, u
    > komornika usłyszałam "no tak jakos wyszło ze komornik nie miał czasu
    > przyjechac". Rece mi opadły.


    Nie miał takiego obowiązku. Jeśli dostaje od wierzyciela polecenie
    zajęcia wynagrodzenia za pracę, to musi to wykonać, a nie jeździć nie
    wiadomo po co do dłużnika i wdawania się z nim w pogawędki.


    > Gdybym wiedziała przyniosłabym mu te pieniadze w zebach.


    A co z tytułem wykonawczym? Nie wiedziałaś o nim?

    > Pani w biurze chciała mnie jeszcze zmusic do podpisu odebrania
    > korespondencji z data o miesiac wczesniejsza. Moje szczescie ze czytam
    > co podpisuje, bo oczywiscie sekretarka nie raczyła mnie uprzedzic co
    > daje do podpisu. Dodatkowo chcieli mnie obciazyc jeszcze jakimis
    > kosztami dodatkowymi.
    > Po rozmowie z kierownikiem biura, czy jak to sie tam nazywa udało mi sie
    > zaplacic tylko kwote podstawowa i koszty komornicze.
    > Nie potrafili mi uzasadnic co to sa wydatki gotówkowe i w jakiej
    > faktycznej wysokosci je poniesli ( skoro wysłali tylko i wyłacznie nakaz
    > zajecia wynagrodzenia) a nakaz zdaje sie miesci sie juz w kosztach
    > komorniczych...

    Zwykle dodają jeszcze koszty korespondencji.

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1