eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKolizja z motocyklistaRe: Kolizja z motocyklista
  • Data: 2007-08-14 11:35:24
    Temat: Re: Kolizja z motocyklista
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    poreba wrote:

    >> Aaaa, i tu się wyjaśnia - sowiety... W Polsce aż tak źle to chyba
    >> nie jest...
    > Sam jesteś sowiet, federaty - jeśli już. ;))) Myślisz, że u nas, w

    Jeden szajs.

    > pewnym okresie, w pewnych okolicach (Wyszków, NDMaz, czy inne
    > Wołominy) było inaczej?

    Jakim okresie? W pewnym okresie to było tak, że szlachcic mógł z chłopem
    prawie wszystko zrobić ;)

    > Onegdaj w W-wie jak znajomy ignorował sygnały 'na kapcia' to gentelman
    > na najbliższych światłach w końcu wysiadł i przez szybkę poprosił:
    > 'wyp... z wozu'. Naiwnie sądził, że jak wyciągnie legitkę to sytuacja
    > się wyjaśni (z prowincji chłop, szefa przywiózł na naradę). To wtedy
    > usłyszał: 'wyp... z wozu glino'. Takie to wrażenie zrobiło na
    > zaprawionym karczku.

    A powinien był wyciągnąć broń służbową i ewentualnie strzelać przez drzwi ;)

    > Kończąc: służbowego sprzęta i osobistą godność uratował ciężką nogą,
    > trawnikiem i jakimś chodnikiem. Ja tam mu wierzę bo opowiedział tę
    > historię dopiero jak się z radiowozu na taxi przesiadł.

    A tak z ciekawości - kiedy to było?


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1