eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKolizja drogowaRe: Kolizja drogowa
  • Data: 2009-09-08 12:44:35
    Temat: Re: Kolizja drogowa
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    PJ napisal:
    > no to zagadka
    > dziadek (nie mój :-)) depnął po heblach na skrzyżowaniu (miał zielone)
    > auto, jadące za nim wjechało mu w kufer, dziadek (chwała mu) przyznał
    > się ze się pomylił bo spojrzał na inny sygnalizator (ze światłem
    > czerwonym), pytanie brzmi komu sad przyklepał winę ?

    No to ujawnij. Mialem podobna przygode w zeszlym roku w Glogoczowie,
    gdzie wlasnie taki szescdziesiecioparolatek zrobil na kierunku
    Zakopane-Krakow tuz za wiaduktem nieomal stojke na hamulcach (awaryjne
    hamowanie), bo wystraszyl sie autobusu zjezdzajacego z wiaduktu
    z kierunku Wadowic. Autobus mial STOP skadinad swietnie widoczny
    (oznakowanie bylo tymczasowe na czas remontu), ktory zreszta wykonal.

    Ja niestety mialem podwojnego pecha: tego dziadka przed soba
    i piasek rozsypany tu przed tym rozjazdem. Nawet dwadziescia pare
    metrow odstepu mi nie pomoglo, bo ABS uznal, ze trzeba dzialac
    i nie zdolalem sie przepilowac przez piach do asfaltu. No i mialem
    OC i AC w plecy, bo na sadzenie sie z dziadkiem czasu zbytnio nie
    mialem, a w tamtym okresie jeszcze lekcewazylem Plaszczycowy pomysl
    kamery w samochodzie. Teraz juz kamerka zerka na droge przede mna
    non stop.

    No wiec ujawnij to orzeczenie! :)
    --
    Pozdrawiam,

    Jacek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1