eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKolejna osoba twierdzi, że wręczyła pieniądze T. Grodzkiemu › Re: Kolejna osoba twierdzi, że wręczyła pieniądze T. Grodzkiemu
  • Data: 2020-01-03 18:07:57
    Temat: Re: Kolejna osoba twierdzi, że wręczyła pieniądze T. Grodzkiemu
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5e0e4d9e$0$541$6...@n...neostrada.
    pl...
    W dniu 02.01.2020 o 19:09, J.F. pisze:
    >>> Laryngolog na pewno jest rozliczany tak, jak napisałem. Osobna
    >>> wyceniona procedura.
    >> Procedura na bol ucha ?

    >Nie na ból, tylko na ostatecznie stwierdzoną dolegliwość. W tym
    >konkretnym wypadku przeważnie zapalenie ucha.

    No jakos tak, ale typowe zapalenie leczy sie w miare prosto, wiec
    gdzie tu jakies pieniadze ?

    Chyba, ze laryngolog skieruje na dodatkowe badania do polprywatnej
    przychodni swojej zony, o czym pacjent nawet nie wie, a co sie ponoc
    zdarzalo.

    >>> Tak to wygląda z Twojej strony. Ale z mojej wiedzy wynika - a
    >>> sporo takich sparw zbadałem - że często niezależnie od Ciebie jest
    >>> robiona druga dokumentacja, taka na NFZ. Ty płacisz lekarzowi, ale
    >>> NFZ też.
    >> Mozliwe. Stad tez zachecenie do sprawdzania swojego "konta". Tylko
    >> kto to robil - ten ortopeda, czy raczej szpital, co sobie doliczyl
    >> badania, ktore powinien zrobic ?

    >Czasem wszyscy. NFZ ma masę danych, ale się w tym gubi. Znajdowałem
    >sytuacje, gdy płacili za pobyt tego samego pacjenta w jednym momencie
    >w
    >dwóch odległych o 40 km od siebie szpitalach.

    ale co to - jakas spoldzielnia ordynatorow, czy zrobili w jeden dzien,
    a zaplacic kazali sobie za 3 ?

    >Albo płacili za pobyt 20 pacjentów na oddziale, który miał 10 łóżek.

    No coz, ojcu kazali sie na planowy zabieg stawic w piatek.
    "Dzis juz nie bedziemy pana kroic - przyjmujemy do szpitala i
    wypisujemy przepustke do poniedzialku".
    Nie wiem - ulatwienie dla pacjenta, czy wiecej pieniedzy.
    Ale w poniedzialek tez nie pokroili, wiec pewnie z procedury i tak
    dostali tyle samo pieniedzy ...

    >>> No ale w procedurze NFZ mu płaci i za rezonans, za który Ty
    >>> zapłaciłeś. Nie będzie go drugi raz robił. Teraz widzisz, gdzie
    >>> jest luka?
    >> Czyli inny ortopeda?
    >No nie zawsze inny. Możliwości jest z tuzin.

    Sugerujesz, ze mnie zapisze do swojej "panstwowej" przychodni i
    pieniadze wezmie ?
    Ale ... ten pierwszy i prywatny nie dostal ode mnie skierowania.
    Ze skierowaniem poszedlem do innego ...

    >>> I jeszcze będziesz go chwalił, że taki uczynny i nie kazał drugi
    >>> raz robić. Na tym właśnie oszustwo często polega, ze nawet nie
    >>> wiesz, ze zostałeś oszukany.
    >> Ale ale ... NFZ mu placi proceduralnie, czy jakos tam rozlicza
    >> koszt
    >> tego rezonansu .. lub nie, jesli nie byl wykonany ponownie ?

    >No właśnie nie. Jest powiedzmy procedura naprawy kolana i ona
    >ryczałtem
    >obejmuje i rezonans, i co tam jeszcze potrzeba.

    >>> Ależ nic nie będzie podkładał. On za Twój rezonans dostaje w
    >>> procedurze wyleczenia Twojego kolana.
    >> Czyli szpital ? Bo ortopeda to tylko wystawia skierowanie do
    >> szpitala. Kolana nie wyleczyl, sprawa idzie dalej. Ale byc moze na
    >> pokrycie rezonansu mu sie slusznie nalezy.

    >Upraszczasz. Ortopeda bierze od Ciebie za wizytę. Potem leczy Cię na
    >koszt NFZ. No przecież NFZ też mu za Twoją wizytę płaci.

    Zaraz. NFZ chyba nie jest taki glupi, zeby nie wiedziec, ze w jednej
    czy dwoch wizytach to ortopeda kolana nie naprawi.
    Ortopeda ma wydac wstepna diagnoze, naprawi potem szpital.

    Choc w tym przypadku ...
    -poszedlem do ortopedy nr 1 prywatnie,
    -ustalil co ustalil, kazal isc do lekarza rodzinnego, wziac
    skierowanie do ortopedy, pokazac mu wyniki i brac skierowanie do
    szpitala na zabieg,
    -tak zrobilem, trafilem do ortopedy nr 2, "panstwowego", ktory
    skierowanie wystawil,
    -i wrocilem ponownie do ortopedy nr 1, tym razem w szpitalu, prywatnym
    ale platnym z NFZ,
    -zreperowal kolano.

    Mowisz, ze nr 1 mogl sobie cos dopisac ?
    Czy raczej nr 2 wypisal potem skierowanie na rezonans i naweto go
    wykonal w swoim drugim prywatno-publicznym gabinecie ?

    >>>> Tak czy inaczej - w czasie wizyty "prywatnej" skierowania
    >>>> "państwowego" nie dostane.
    >>> I tu możesz się zdziwić. Ty go do ręki nie dostaniesz czasem, co
    >>> nie oznacza, ze ono nie zostaje wypisane i rozliczone. Załóż sobie
    >>> konto na portalu pacjenta i prześledź, za co NFZ za Ciebie
    >>> zapłacił.
    >> Z ciekawosci zrobie ... ale odkad to pacjenci sprawdzaja, to pewnie
    >> lekarze tego juz nie robia :-)

    >Błądzisz. Mało kto wie, o co tam chodzi. Widzisz procedurę operacji
    >na
    >kolanie. Zastanawiałeś się kiedykolwiek, co ona zawiera?

    Nie wiem, ale zakladam, ze potrzebne rzeczy, za ktore nalezy zaplacic.
    Czy wlasnie rezonans zawiera, a skoro pacjent przyniosl wlasne wyniki,
    to sie nie robi ... ale pieniadze bierze ?

    Ale ... procedura jest platna w zaleznosci od rzeczywiscie wykonanych
    krokow, czy ryczaltem - operacja na kolanie, 7700zl ?
    Wyzej wymieniony prywatno-publiczny szpital nie ma rezonansu na
    stanie, wiec pieniedzy brac za badanie rezonansem nie moze.

    Chociaz ... co ja gadam, czemu by nie mogl brac :-)

    >>> Bo powinieneś dostać za darmo, a płacisz.
    >> Ale to nie lekarz mnie oszukuje, tylko NFZ, minister, rzad, Prezes
    >> moze nawet :-)
    >To rzecz wtórna, kto to robi.

    IMO pierwotna - jakby minister zrealizowal moje prawa, to bym mial
    naprawione kolano bez tych wycieczek :-)

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1