eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKarta EKUZ a dowód ubezpieczenia › Re: Karta EKUZ a dowód ubezpieczenia
  • Data: 2012-01-26 08:24:26
    Temat: Re: Karta EKUZ a dowód ubezpieczenia
    Od: Kamil <a...@a...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia Wed, 25 Jan 2012 14:31:03 +0000 (UTC), Massai napisał(a):

    > Pracodawca, który nie odprowadza za pracownika składki zdrowotnej, i
    > ten pracownik będzie miał wypadek

    Tylko w przypadku wypadku?
    A co ze zwykłym LECZENIEM? ;)

    > - może być w ciężkiej dupie, jak przyjdzie zapłacić za leczenie.

    No widzisz....nie kumasz tez trochę kto, kogo i za co "może ścigać" ;)

    > Jeśli NFZ się ruszy i ścignie.

    NFZ ma "ściagać" ZUS że nie przekazuje im PEŁNYCH składek które NFZ
    powinien otrzymać ( kwota z "52" z każdego DRA która obliczana jest na
    podstawie RCA).
    Z kolei "ścignięty" ZUS weżmie dupę w troki i zacznie "ścigać" ...
    płatników (czytaj: pracodawców) którzy nie opłacili tych składek (a pobrali
    te składki od PRACOWNIKÓW!!).

    I w jaki sposób chcesz by ten "szarak" w osobie pracownika miał DODATKOWO
    płacić za obsługę medyczną, skoro już mu pobrano składkę na to
    ubezpieczenie?
    Nie widzisz tu ... BZDURY?

    > Bo to na nim spoczywa dopełnienie obowiązku ubezpieczenia.

    Doprecyzujmy, obowiążku ZGŁOSZENIA do ubezpieczeń, oraz do POTRĄCANIA (a
    następnie OPŁACENIA) odpowiednich składek na te ubezpieczenia.

    > Tu jest dobrze opisana sprawa i problemy z tym związane:
    > http://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/404725,nfz_tra
    ci_miliony_zlotych_b
    > o_nie_sciga_dluznikow.html

    To jest artykuł początkującego redaktorka, a nie rzetelnie opisany
    materiał.

    > Inaczej mówiąc: na potrzeby realizacji umowy jednostka ma PRAWO przyjąć
    > że pacjent z RMUA jest ubezpieczony,

    Ja pierdolę.....
    Znowu....
    Co innego może UBEZPIECZONY-PRACOWNIK okazać w przychodni/szpitalu na
    potwierdzenie że podlega pod UZ?
    Do kurwy nędzy - przecież nie potwierdzenie dokonania przelewu na rachunki
    ZUSu!!!!!
    (te potwierdzenia okazują TYLKO osoby opłacające za siebie ubezpieczenia:
    vide np. pracodawcy).

    Powiesz mi że mogę okazać np. zaświadczenie ze zakładu pracy że podlegam
    pod UZ.
    I zgodzę się.
    Tylko może mi wytłumaczysz czym się to będzie różnić od ... RMUA?
    Odpowiem ci ... poza treśćią - NICZYM :)))


    > mimo że de facto ubezpieczony np.
    > nie jest, bo pracodawca od miesięcy już składek nieodprowadza.

    Ale mi potrąca składki, ja nie mam jako pracownik, instrumentów by zmusić
    go do zrobienia przelewu potrąconych mi składek. Ale te instrumenty ma ZUS!

    >> Pff.. sratu-tatu :)
    >> Jak można DWA razy płacić za to samo? :)))
    >> To se ne da panie hawranek :)
    >> Albo rybki - albo akwarium.
    >
    > Ano można.
    > Popatrz na swoją umowę AC. Jak się spóźnisz z wpłatą raty ubezpieczenia
    > - AC nie działa, i TU odmówi wypłaty ubezpieczenia...

    Przecież ja nie żądam od szpitala/przychodni ... odszkodowania.

    > Tak samo działa ubezpieczenie zdrowotne.

    Nie tak samo. Przywołałeś zupełnie chybioną analogię.

    >> Masz mi wskazać, bo sam pisałeś że takie przypadki były, że
    >> PRACOWNIK ma ponosić koszty za świadczenie medyczny w sytuacji kiedy
    >> PRACODAWCA potrącił mu składki z wynagrodzenia i je sobie zjadł/kupił
    >> auto/pojechał na wakacje - po prostu ich nie odprowadził do ZUSu.
    >
    > Poszukam, niewiele tego było ale może gdzieś mediach przeszło.
    > Przypadek jeden konkretny znam z życia, gdzie pacjent się skarżył że
    > NFZ się od niego domagał kasy (jakieś 1900 pln, pisali że będzie mógł
    > odzyskiwać od pracodawcy),

    Więc jest tka jak pisałem wcześniej. Wiesz że gdzieś dzwoni, tylko nie
    wiesz który to kościół ;)
    Skoro świadczenie udzielone choremu (który nie jest ubezpieczony - ot
    zwykły "{menel") przez szpital/przychodnie nie jest zwracana przez NFZ w
    ramach ich kontraktu - to WYTŁUAMCZ JAKIM CUDEM NFZ MOŻE TEGO GOŚCIA
    ŚĆIAGAĆ???
    NFZ nie jest .. stroną.
    Ścigać o zapłatę za usługi i owszem może - ale szpital/przychodnia,
    natomiast nie NFZ.
    To co napisałeś dalej to nic innego jak.. regres :))
    Ale w sumie to nic innego jak "opowieści o mądrej blondynce" lub o "Yeti"
    ;))
    Ktoś, kiedyś, gdzieś .... brak konkretów, faktów, dat, danych... po prsotu
    PLOTKA ;)


    > bo pracodawca był nieuchwytny (teoretycznie
    > firma istniała, ale pod adresem z KRS już inna działała).

    No widzisz... utwierdzasz mnie w przekonaniu że plotkujesz tylko.
    W KRSie nie ma ADRESU.
    Jest tylko MIEJSCOWOŚĆ w której znajduje się siedziba przedsiębiorstwa.
    Więc nie dziwię że np. w Warsazwie jest KILKA Tysięcy firm ;))))


    >>>> Więc tak dla potomności:
    >>>> - RMUA z ostatniego okresu rozliczeniowego (w zasadzie tylko jego
    >>>> DOLNA cześć) są WYSTARCZAJĄCYM dowodem podlegania pod ubezpieczenie
    >>>> zdrowotne i uprawniającym do korzystania z opieki medycznej, w
    >> ramach >> NFZ.
    >>>
    >>> Oczywiście. Tego nikt nie neguje.

    No to już ciebie teraz nie rozumiem..... :))
    4/5 postu negujesz moje stanowisko w sprawie PRACOWNIKÓW, a teraz je..
    potwierdzasz że mam rację :))

    >>> Problem tylko polega na tym co dalej z tym się dzieje, i kto za
    >>> świadczenia musi zapłacić NFZ-towi, jeśli składka nie została
    >>> odprowadzona.

    Nie obchodzi mnie to.
    Od tego są zarządy, dyrektorrzy, ministrowie czy inne jełopy że by sobie to
    rozliczali - ale NIE KOSZTEM PRACOWNIKA, który nie ma na nic wpływu.
    Skoro NFZ za te świadczenia zapłacił placówce, to przecież NALEŻNE składki
    i tak otrzyma ze ZUSu, który zwindykuje je od płatnika.
    Tylko żeby ZUS się kwapił.... :))
    Ja znam przypadek w którym pracodawca od PONAD DWÓCH lat (!!!!) nie
    odprowadza ŻADNYCH składek za pracowników.... i ZUS dopiero jakieś 3
    miesiące temu przysłał.... bilans nie opłaconych składek... ale do chwili
    OBECNEJ nie podjął ŻADNYCH kroków zmierzających do windykacji tych
    należności..... :)))
    Więc dziwi mnie to "spanie" ZUSu :)

    Albo i zakładam scenariusz lepszy... ZUS czeka na późniejszy okres, kiedy
    to odsetki od zaległości podatkowych (a takie są od składek ZUS) osiągnęły
    odpowiedni poziom, wówczas dział windykacji ZUSu wkroczy do akcji ;)))

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1