eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKara dla nieletnich › Re: Kara dla nieletnich
  • Data: 2024-04-19 11:12:10
    Temat: Re: Kara dla nieletnich
    Od: Trybun <M...@t...cb> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 18.04.2024 o 17:08, Jacek Maciejewski pisze:
    > Dnia Thu, 18 Apr 2024 15:37:04 +0200, Trybun napisał(a):
    >
    >> W dniu 18.04.2024 o 09:42, Jacek Maciejewski pisze:
    >>> Dnia Thu, 18 Apr 2024 09:13:13 +0200, Trybun napisał(a):
    >>>
    >>>> I już tylko tak nawiasem
    >>>> - normalnie ręce opadają jak widzę w aptece chyba matkę stojąca w
    >>>> kolejce a jej troje podopiecznych robi szoł, wrzaski latanie po aptece,
    >>>> przewrócenie reklamówki, opiekunka na to tylko "ciiichooo, uspokójcie
    >>>> się" i
    >>> Klasyczny przykład braku autorytetu. Co więc proponujesz? Kajadanki,
    >>> dyby na nogi? Gruby kij czy bat i młóckę na miejscu? To wszystko już
    >>> było i nazywa się dziś średniowieczem. Dlatego poczynanie i później
    >>> wychowywanie dzieci powinno być dozwolone ( oczywiście nie w sensie
    >>> prawnym a raczej obyczajowym) jedynie ludziom którzy udowodnili swoją
    >>> kompetencję w tym zakresie i powinno być swego rodzaju wyróżnieniem,
    >>> nobilitacją. I dlatego pedagogika jest trudnym zawodem. Dziś, choć widać
    >>> usiłowania w kierunku łagodzenia obyczaju (kształcenie rodzin
    >>> zastępczych, prawne ograniczenia zakresu kar, powszechne i darmowe
    >>> wychowywanie prospołeczne, likwidacja sierocińców, telefony zaufania
    >>> itd) obyczaj trzyma się mocno a socjolodzy obserwują zjawisko
    >>> dziedziczenia okrucieństwa. Kto był tłuczony za młodu, z większym
    >>> prawdopodobieństwem będzie tłukł swoje dzieci.
    >> Wyciąłeś kwestie prawne co do których mam wątpliwości i mnie pytasz, jak
    >> bym to ja był wyrocznią w tej sprawie.
    >> Co do zdobywania autorytetu, co może zrobić ta pani z kolejki w aptece
    >> aby go zdobyć wobec takiego rozwydrzenia to niech sobie każdy sam
    >> odpowie. Osobiście uważam że słowa, a tym bardziej mimika twarzy to w
    >> tym wypadku nie droga aby zaczęli opiekunkę szanować.  Nadto uważam że
    >> zmiany w metodach wychowawczych, dyktowane przez socjologów, a bardzo
    >> dużo wśród nich bezdzietnych starszych kobiet na pewno nie ułatwi życia
    >> nikomu. Tu nie potrzeba teoretyzowania a praktyki.
    > Jakie kwestie prawne ci wyciąłem?? Jeśli chcesz wiedzieć co ci wolno
    > robić z dzieckiem a czego nie wolno, postudiuj sobie Kodeks Rodzinny i
    > Opiekuńczy. Przecież nie będę za ciebie tego robił i tu cytował
    > wyciągów.
    > A pani w kolejce nic nie może zrobić. Już za późno na robienie
    > czegokolwiek. I czyżbyś uważał że zakaz tłuczenia dziecka robi szkody
    > wychowawcze? :) Bo najwyraźniej ci za tym tęskno. I jeszcze jedno - jak
    > się chcesz ostrzyc, idziesz do fryzjera. Jak zjeść, idziesz do
    > restauratora. Jak cię boli dupa, idziesz do proktologa. To jak chcesz
    > wiedzieć jak wychowywać dziecko, idź do socjologa, psychologa, pedagoga.
    > To fachowcy i powinieneś się sporo nauczyć zanim wszystkich przyrównasz
    > do starych, bezdzietnych bab. Cóż za malkontenctwo...

    Pytanie i wątpliwości natury prawnej które w ogóle mnie skłoniły do
    napisania na grupę zostało przez ciebie wycięte. Kodeks i jego zakazy z
    grubsza znam, ciekawi mnie tylko to czego tam nie ma, czyli odpowiedzi
    jak wychować dziecko bez stosowania teraz zabronionych tradycyjnych
    metod wychowawczych.
    Widzę że jednak chyba tracę czas na pustą gadkę o dupie maryni a nie o
    środkach wychowawczych na które zezwala prawo.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1