> > KPA w przeciwieniństwie do innych procedur
> > nie ma przepisów o doręczaniu pism urzędowych za granicę
> > pytanie:
> > - czy w ogóle wolno wysyłać np. decyzje za granicę ze skutkiem
urzędowego
> > doręczenia np. polskiemu obywatelowi? tam nie działa Poczta Polska
stosująca
> > nasze przepisy
> >
>
> 1997.06.27 wyrok NSA SA/Gd 2734/95 w Gdańsku
>
> Przepisy postępowania administracyjnego nie regulują trybu doręczania
> korespondencji na adresy zagraniczne. Skoro skarżący wycofał
> pełnomocnictwo radcy prawnemu, a nie ustanowił nowego pełnomocnika, ani
> adresu dla doręczeń w kraju, organ prowadzący postępowanie - zgodnie z
> art. 34 § 1 k.p.a. - powinien był wystąpić do sądu z wnioskiem o
> wyznaczenie przedstawiciela dla osoby nieobecnej.
>
>
konstatacja niezbyt przyjemna, że skoro brak przepisów, to zawsze
trzeba wyznaczać przedstawiciela sądowego
w sytuacji, gdy obecnie ludzie migrują na potęgę to wielu postępowaniach
zaczyna się niestety dramat straconego czasu

> > drugie pytanie:
> > czy prawnie stroną w decyzji adm. (polskiej) może być podmiot
zagraniczny
> > nawet nie posiadający msc. zamieszk./ siedziby w Polsce?
> > (tak czasem się zdaża w niektórych sprawach)
>
> A czemu nie?
> Jest bardzo często np. popatrz art. 1 ustawy z dnia 24 marca 1920 r.
> o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców (Dz. U z 2004 roku, nr 167,
> poz. 1758). Według mnie art. 28 kpa nie uzależnia niczego od
> obywatelstwa, siedziby czy miejsca zamieszkania.

Zgadza się, ale... pozostaje wiele wątpliwości - np. w zakresie doręczeń
a czasem nawet egzekucji, gdy nakładany jest obowiązek świadczenia w decyzji
niby jest Unia Europejska - wolność prowadzenia działalności gospodarczej
transgranicznej a tu... dziura w przepisach i to bardzo dolegliwa

nie będziemy biadać
wielkie dzięki za błyskawiczną podpowiedź
ksli