W dniu 26.05.2017 o 12:33, Krzysztof pisze:

> W Polsce mamy po prostu przyzwoite koszty mandatów. Jak się dowiedziałem
> od Holendra (będąc tam), że tam mandat = 10EUR - pomyślałem WTF? Ale
> kiedy on dodał "za każdy kilometr przekroczenia" - to od razu zwolniłem. :)
> K.


Szczerze - do tej pory zapłaciłem 2 mandaty. Więc aż tak to nie boli. Po
prostu u nas mandat to pech i tyle. Ani nie ma za to ostracyzmu,
potępienia lub choćby wyrzutów sumienia ani nawet policja nie udaje, że
robi to dla bezpieczeństwa a nie statystyk. Traktujesz to jakbyś gumę
złapał, albo wręcz jakby cię ktoś okradł.

Zresztą - Holender zarabia jakieś 5 razy więcej niż my, więc wychodzi 2
euro "w przeliczeniu na nasze". 80PLN na 10km/h - z grubsza tyle co u nas.

Shrek