eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJakie prawa ma policja?Re: Jakie prawa ma policja?
  • Data: 2009-08-18 21:27:14
    Temat: Re: Jakie prawa ma policja?
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Ajgor" <n...@...pl> wrote
    > 1. Jakie uprawnienia mają w tym momencie policjanci?

    Policja może wejść do mieszkania siłą tylko w drodze przeszukania, za zgodą
    prokuratora lub w sytuacji niecierpiącej zwłoki, celem zabezpieczenia
    dowodów lub osób. Zwykle stosuje się to w przypadku przestępstw, rzadziej
    wykroczeń. Jeśli sprawca wykroczenia jest znany, okoliczności nie budzą
    wątpliwości, to nie dzwię się, że policjanci nie decydują się na
    przeszukanie (brak podstaw). W takich sytucajch sporządzają wniosek o
    ukaranie przez sąd. Organy nie olewają sprawy-stosują procedury, choć pewnie
    sprawca olewa organy.

    > 2. Na co ja płace podatki, jeśli cztery radiowozy nie mogą dać sobie rady
    > z jednym gnojem?

    Kilka wniosków do sądu, gość dostanie wyrok, poborca podatkowy ściągnie z
    niego grzywnę (albo i nie).

    > A jeszcze inna ciekawostka. Niedawno gówniarz połamał na ulicy bejsbolem
    > kości swojemu sąsiadowi, a jego żonie zmasakrował twarz o samochód. Były
    > trzy radiowozy. Wszytsko widzieli. Zgarnęli go na komendę. Wrócił
    > Następnego dnia, i.. nic. Żadnych konsekwencji.

    Jak to żadnych. Jeśli są dowody, sprawa pójdzie do sądu, tam może dostać
    wyrok, kraty lub zawiasy, jeśli nie był karany itp.
    Zanim zostanie skazany, będzie sobie chodził. Areszt stosuje się tylko w
    drodze wyjątku (decyduje o tym sąd), jeśli groziłoby zatarcie śladów,
    ucieczka itp. Tutaj widać nie grozi lub tego nie stwierdzono, co nie znaczy,
    że go to zwolni z odpowiedzialności. Konstytucja gwarantuje każdemu wolność,
    zanim mu winy się nie udowodni. Pozbawienie wolności przed wyrokiem musi być
    wyjątkiem.

    > I jeszcze jedna ciekawostka. Wtedy, jak go zgarnęli za tego bejsbola,
    > weszli mu do domu. Znależli kradzione komputery. I co? I też nic...

    I też pewnie będzie sprawa, zostanie oskarżony najpewniej, jeśli to prawda.
    Tyle tylko, że tego typu jednostki nie za bardzo się tym przejmują, że coś
    im grozi, że ktoś daje im szanse, okres próbny, zawiasy itp. Typowe
    antyspołeczne jednostki. Zanim nie nabroi porządnie, nie dostanie kilku
    wyroków, nie pójdzie siedzieć to będzie szkodził:(


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1