wtorek, 16 stycznia 2024 o 18:18:36 UTC+1 ąćęłńóśźż napisał(a):
> Jak dwie osoby (fizyczna JDG i prawna sp z oo) zawierają umowę podpisując zdalnie
podpisem zaufanym (komercyjnym)?
> W szczególności, jeżeli podpisy kwalifikowane mieliby od różnych dostawców?

A w czym w ogóle jest problem?
Najpierw podpisuje jeden, przesyła podpisany przez siebie dokument do drugiego,
drugi podpisuje (ten podpisany przez pierwszego) i mu odsyła.

Świat idzie do przodu, ludzie stoją w miejscu.
Składałem SD-Z2.
Nie doczytałem, że jak spadek to trzeba tam, gdzie nieruchomość albo spadkodawca,
a nie tam, gdzie spadkobierca.
A że przy okazji chciałem zaświadczenie o zwolnieniu z podatku, to w dniu, w którym
miałem
po to zaświadczenie w końcu iść (miało być po tygodniu, zebrałem się chyba po trzech,
ale święta były)
coś mnie tknęło, czy pogoda była brzydka, a ja nie miałem teczki - w każdym razie
zamiast
do US poszedłem do domu, znalazłem w skrzynce awizo, więc zawróciłem na pocztę,
a tam list z US, że dopiero po 15 lutego wydadzą mi zaświadczenie, bo inny US musi
sprawdzić.
Wtedy jeszcze nie wiedziałem, o co im chodzi, bo co w SD-Z2 sprawdzać, a do tego
jeszcze w innym US, no ale dobra, poczekam (choć siostra, która akurat ma ten sam
miejscowo
właściwy US co miał tata, zaświadczenie już dawno ma - powinno to dać coś do
myślenia).
Wczoraj chciałem sobie złożyć netowo PIT-28, ale jeszcze nie można, no to sobie
poklikałem
i wyszedł zonk - znalazłem "historię deklaracji" i było tam SD-Z2, ale po wejściu w
"szczegóły"
czy tam "akcje" info, że w "deklaracji błąd, skontaktuj się z US".
No dobra, to już nie ma co czekać, trzeba uciekać, małpa w nogi, ukrop za nią, tuż
pod progi.
Doczytałem o tym, gdzie powinienem złożyć, no dobra, trochę się wyjaśniło, ale kto
wie,
czy nie ma jakiegoś "innego błędu".
Dzwonię to mojego US, pani sprawdziła że mój US uprzejmie zeskanował i przesłał
SD-Z2 do drugiego US, więc powinno się toczyć - no ale lepiej, żebym tam też
zadzwonił.
Nie chciało mi się, ale dobrze, że posłuchałem - trochę czasu potrwało, zanim się
dodzwoniłem, ale miła pani sprawdziła, że ma SD-Z2, ale nie ma mojego aktu
poświadczenia dziedziczenia
(który oczywiście w moim US załączyłem).
No ciekawe ile czasu by jeszcze trwało - ale dosłałem pani mailem i po 10 minutach
zwrotny,
że już zweryfikowała i jest szansa, że już mój US będzie mógł mi zaświadczenie wydać.
W e-urzędzie skarbowym "błąd" bez zmian, może się zmieni po "przetwarzaniu nocnym",
zobaczymy.
Ale przy okazji sprawdzania tego wszedłem sobie w "akty notarialne" - i rzeczywiście,
są tam umowy
sprzedaży nieruchomości z ostatnich 10 lat - oraz jest też mój APD.
A do tego akty sporządzone po 1 października 2023 można sobie ściągnąć.
A mój APD jest z 15 października...
Więc widać jeszcze nawet pracownicy US nie wiedzą, że mają taką fajną nową
funkcjonalność...