Marek N. wrote:

> In article <c4jah3$7q1$2@galaxy.uci.agh.edu.pl>, bosz wrote:
>
>>> Może ktoś wie, czy faktycznie kupno samochodu w którymś z krajów EU i
>>> jego import do kraju po 1. maja, będzie takie proste, jak np. kupno
>>> takiego samochodu w W-wie i przewiezienie do Krakowa?
>>
>> Wbij sobie do glowy, ze nIE MOZNA importowac samochodu z Krakowa do
>> Warszawy, bo pomiedzy Krakowem i Warszawa nie ma granicy celnej.
>
> A czemu mam sobie wbijać? Czy ja napisałem cokolwiek o "imporcie z Krakowa
> do W-wy" (cytat z mojego postu powyżej)? Jeśli tak, jeśli coś z mojego
> postu zostało usunięte - przytocz...

Jesli uwazasz za oczywiste, ze nie mozna z Warszawy do Krakowa
importowac samochodu.....

>> Podobnie po 1 Maja nie bedziemozna importowac Samochodu z Berlina do
>> Krakowa... nie bedzie GRANICY CELNEJ.
>
> OK, dziękuję - skoro nikt nie przeczy, to zakładam, że tak w samej rzeczy
> będzie.

To CZEMU u di...piiii piszesz, ze bedzie mozna z Berlina ?


>>> Czy nie trzeba będzie płacić na granicy jakichś ceł, akcyz, VAT-ów czy
>>> innych opłat?
>>
>> Na JAKIEJ granicy ?
>> Placi sie clo jesli jest granica CELNA.
>
> No dobrze, dziękuję, wygląda to lepiej niż sądziłem - aczkolwiek jeszcze
> zweryfikuję w UC.

Nie nerwowy, ale chcesz importowac z Miasta B do miasta K a miedzy tymi
miastami nie ma granicy (celnej)..

Jedziesz kupujesz i jestes wlascicielem....
Jesli kupujesz nie uzywany, to dla VAT jest wyjatek i placisz go w kraju
zamieszkania.
(pamietaj, ze jesli ktos go uzywal przez 6 miesiecy to jest nieuzywany...)


No i musisz dokonac rejestracji... a za ile to nie wiem...

Boguslaw