eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoHurtownia wina i "duża sprzedaż"Re: Hurtownia wina i "duża sprzedaż"
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.onet.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: Adam <a...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Hurtownia wina i "duża sprzedaż"
    Date: Wed, 28 Sep 2011 10:25:15 +0200
    Organization: http://onet.pl
    Lines: 79
    Message-ID: <j5ullc$e74$1@news.onet.pl>
    References: <j5sria$5ic$1@news.onet.pl> <4e820d51$0$2444$65785112@news.neostrada.pl>
    <j5t77b$jv9$1@news.onet.pl> <4e8222b3$0$2492$65785112@news.neostrada.pl>
    <j5tetf$klc$1@news.onet.pl> <4e8249a1$0$2484$65785112@news.neostrada.pl>
    <j5uh1o$ui4$1@news.onet.pl> <4e82cebe$0$2440$65785112@news.neostrada.pl>
    NNTP-Posting-Host: opg67.internetdsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1317198316 14564 83.0.30.67 (28 Sep 2011 08:25:16 GMT)
    X-Complaints-To: n...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 28 Sep 2011 08:25:16 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 5.2; rv:6.0.2) Gecko/20110902 Thunderbird/6.0.2
    In-Reply-To: <4e82cebe$0$2440$65785112@news.neostrada.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:688872
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2011-09-28 09:37, mvoicem pisze:
    > (28.09.2011 09:06), Adam wrote:
    >> W dniu 2011-09-28 00:09, mvoicem pisze:
    >>> (27.09.2011 23:23), Adam wrote:
    >>>> W dniu 2011-09-27 21:23, mvoicem pisze:
    >>> [...]
    >>>>> Firma nie chce sprzedać bo ma strachliwą szefową która sobie coś
    >>>>> wymyśliła - nie sprzedaje. Koniec kropka, nie widzę problemu - a
    >>>>> raczej
    >>>>> - nie napisałeś jaki jest tu problem :).
    >>>>
    >>>> Problem:
    >>>> Potencjalny klient (sieć hoteli - kilkadziesiąt w PL) był przez
    >>>> handlowca "urabiany" przez miesiąc. Teraz kleinnt zdecydował się zrobić
    >>>> spotkanie z szefami poszczególnych placówek i degustacją wina, które
    >>>> może wejść do "stałego repertuaru".
    >>>> No i w dzień przed wysyłką towaru okazuje się, że "nie bo nie".
    >>>
    >>> Nadal nie rozumiem, dlaczego jest to twój problem? Przecież nie jesteś
    >>> klientem ani jego pracownikiem, ale pracownikiem/kontrahentem hurtowni.
    >>
    >> Bo ten sklep to mój klient - w sensie, że ja go "obrabiam" od strony
    >> informatycznej i fiskalnej.
    >
    > Zapomniałem się dopytać: w czym problem w powyższym?
    >
    > Gdyby chciał na przykład sprzedać w nieistniejącej stawce VAT, wystawić
    > fakturę niezgodną z przepisami czy inne takie - to rozumiem że jest to
    > twój problem.
    >
    > Ale przecież niesprzedanie przez sklep towaru klientowi nie wprowadza
    > żadnych problemów informatycznych. Mylę się?
    >
    > Chyba że klient (twój klient) chce wprowadzić jakąś informatyczną
    > blokadę na "dużą sprzedaż detaliczną". Czy może o to chodzi?
    >
    > p. m.



    OK. Już się rozumiemy :)

    Klient ma problem - dzwoni do mnie, pytając jak wystawić paragon na
    przelew. Objaśniam i dopytuję - wychodzi temat jak wcześniej opisany.

    Ale fakturzystka "boi się" wystawić paragon na przelew i przekształcić
    go na fakturę, ba "zawsze" miała tylko po 20 butelek, i nie wie, co z
    kasą (ja jej tłukę, że płatność będzie wisieć w banku, a nie kasie),
    fakturzystka nadal "boi się" czegoś ;)
    Wreszcie wpada na genialny pomysł: woła szefową. Okazuje się, że ona boi
    się jeszcze bardziej - boi się Urzędu Skarbowego, Urzędu Celnego,
    zagranicznych właścicieli firmy i chyba jeszcze czarnego kota i
    rozstawionej drabiny ;)
    Dzwoni do biura księgowego - głównej księgowej nie ma, inne księgowe
    zeznają niespójnie.
    Dzwoni szefowa do mnie - ja pytam w kilku miejscach, otrzymuję odpowiedź
    "sprzedawać bez problemu".
    Ale szefowa dzwoni też gdzieś do Urzędu Celnego do jakiegoś działu
    akcyz, gdzie otrzymuje odpowiedź, że to "za dużo".
    Tak się zaczęło.

    Staram się być kompetentny i pomagać swoim klientom, podając w miarę
    możliwości dokładne przepisy. Program oczywiście jest bardzo elastyczny,
    wiele zależy od jego konfiguracji i wdrożenia. Mogę go też oskryptować,
    wprowadzając różne warunki (CDN-Optima na MS-SQL). Ale nie o to chodzi.

    Ponadto handlowiec, który nagrał sprawę, jest moim przyjacielem, zaś do
    firmy, która chce kupić alkohol wszedł "po znajomości" - gdyż "z marszu"
    nie da się "łapnąć" tak wielkiego klienta.

    Tak więc sprawa ma kilka wymiarów, ja zaś szukam wyłącznie podstawy
    prawnej. Nie bawię się w osobiste wycieczki, gdyż wydaje mi się to
    nieprofesjonalne.


    --
    Pozdrawiam.

    Adam.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1