eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Humanitarne" wg sądu zabijanie psów › Re: "Humanitarne" wg sądu zabijanie psów
  • Data: 2009-10-23 13:41:44
    Temat: Re: "Humanitarne" wg sądu zabijanie psów
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    GK pisze:
    > ma w Polsce tradycji i mam nadzieję, mieć nie będzie. Jeśli macie
    > dzieci, ciekawe jak wytłumaczylibyście synkowi czy córce, że na obiad
    > będzie gulasz z ich pupilka, bo taka jest moda i to jest teraz
    > popularne.

    A co powiesz na jedzenie kur? Ja w dzieciństwie bawiłem się z kurami i
    też było mi zawsze żal, jak jakaś szła na rosołek. Ale potem się
    przyzwyczaiłem. Taki świat, że musimy się wzajemnie zjadać. Robienie z
    tego cyrków, bo ktoś se hoduje kotka jest bez sensu. przecie nie zjem Ci
    TWOJEGO kotka.

    Znajomy kiedyś opowiadał mi historię o swoim kurczaczku, którego hodował
    od małego, który zaginął, a jego ojciec przez śnieżycę szedł go szukać.
    A krówki? Za małego bajtla sporo spędzałem czasu z cielaczkami i
    krówkami na pastwisku albo wieczorem przy oporządzaniu.

    Więc miastowe niech se dzielą zwierzęta na dobre i złe (czytaj: znane z
    miasta i znane z obrazka w książce), ale dla mnie nie ma różnicy.
    Bawiłem się zarówno z cielaczkiem jak i z psiaczkiem. Więc nie ma dla
    mnie różnicy pomiędzy cielęcinką a psininką.


    --
    Przemysław Adam Śmiejek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1