eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoGranice dozwolonego użytku prywatnego › Re: Granice dozwolonego użytku prywatnego
  • Data: 2004-06-02 00:04:44
    Temat: Re: Granice dozwolonego użytku prywatnego
    Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    In article <c9iv82$3d0$1@inews.gazeta.pl>, Kamil wrote:
    > Marcin Debowski wrote:
    >> Dozwolony użytek prywatny to korzystanie z juz rozpowszechnionego utworu.
    >> Czy korzystanie to słuchanie płyty czy kopiowanie jej koledze?
    > Raczej nie mam wątpliwości, że 'korzystanie' z art. 23 upapp dotyczy (w
    > związku z art. 17) 'wszystkich pól eksploatacji', o ile nie przekracza

    Art.17 mowi o prawach majatkowych tworcy do swojego utworu. Procz slowka
    "korzystac" jest tam uzyty rowniez termin "rozporzadzanie". Art. 17. nie
    stanowi definicji zakresy korzystania z danego utworu.

    > to zakresu użytku prywatnego: można zatem kopiować, digitalizować,

    Nie mam Twojej pewnosci odnosnie jakiejkowliek formy powielania utworu
    (moze poza kopia bezpeczenstwa wlasciciela egzemplarza), w
    szczegolnosci dla wszystkich osob pozostajacych w stos. towarzyskim, a
    przyjmujac Twoje zalozenie byloby to dopuszczalneÂ. Dla mnie wykracza to
    poza normalne korzystanie i godzi w sluszne interesy tworcy (art.35).

    > Ale czy liczy się sama techniczna możliwość dostępu osób spoza kręgu
    > towarzyskiego, czy konieczne jest jeszcze przeznaczenie tego dla
    > szerszej grupy?

    ZCW techniczna mozliwosc. Nie wystarczy napisac: to dla kumpli. Jesli
    dostep bylby chroniony np. haslem to juz predzej (z poprawka na moje
    wczesniejsze watpliwosci).

    >> Potrzebujemy zmiany mentalności a nie PA. Nie dotyczy to zreszta tylko
    >> obszaru PA.
    > O, rozwiń to. Jakiego rodzaju zmiany mentalności potrzebujemy (no i kogo
    > masz na myśli, pisząc 'my')? Nie jestem pewien, co chcesz przez to

    Oj, nic ponad pare powszechnie znanych faktow: mamy (my, w Polsce)
    olbrzymia tolerancje dla dzialan sprzecznych z prawem. Nie tylko wiekszosc
    osob uzywa nielegalnie oprogramowania czy innych utworow ale uwazaja ze to
    zupelnie normalne, wrecz sie tym chwala, a glowna argumentacja ktora sie
    slyszy to ze ich nie stac na legalne. Rzecz jasna nie ogranicza sie to
    tylko do obszaru PA. To tak w skrocie :)

    > powiedzieć. No a poza tym, prawo powinno starać się nadążać za
    > przemianami społecznymi- czy takie właśnie nie następują, również w
    > podejściu do praw wyłącznych (np. licencje Creative Commons)?

    Nie wiem, nie zastanawialem sie nad tym, ja widze przede wszystkim ta
    patologiczna mentalnosc. Budowanie czy zmiany czegokolwiek w oderwaniu od
    swiadomosci jak mysli przecietny odbiorca moze byc bledem.

    > No i jeszcze te kwestie związane z egzekwowaniem. Jakie środki dowodowe,
    > jakie uprawnienia policji itd.

    Jakis referat piszesz? :)

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1