-
Data: 2021-09-01 13:50:33
Temat: Re: Gazeta Wyborcza zaleca niewykopywanie "przestępczych" rozkazów [Usarz Dolny]
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]W dniu 01.09.2021 o 12:34, Dominik Ałaszewski pisze:
> Dnia 01.09.2021 Olin <k...@a...w.stopce> napisał/a:
>
>> I co ustaliłeś w tej fundamentalnej kwestii?
>
> Że najprawopodobniej obecna hucpa na granicy jest zupełnie nową
> jakościowo, nie znaną Polakom za PRL, metodą ubiegania się o azyl,
> zatem rzucanie milionami polskich emigrantów jest w tym kontekście
> mocno nieuprawnione.
Powinieneś chyba zrobić lepszy research.
Myślisz, że nasi uciekinierzy uciekając kierowali się do legalnych
punktów granicznych?
Pierwszy z brzegu link.
https://ukorzeni.pl/ciekawostki/kajakiem-przez-morze
-wielkie-ucieczki-z-prl-owskiej-polski/
"Nic też dziwnego, że masowym procederem było uciekanie przez tzw.
,,zieloną granicę". Porywano samoloty, przepływano Odrę, przedostawano
się górskimi szlakami... Wszystko to jednak było skrajnie niebezpieczne,
nie tylko dlatego, że pilnowali jej wojska ochrony pogranicza, ale też
dlatego, że południowa i zachodnia granica dzieląca wymarzony Zachód od
Wschodu wytyczona była zaoranym pasem ziemi o długości 2901 km, co
stanowiło 80% całej polskiej granicy. Jak duża była to inwestycja wiele
mówią liczby - aby taki pas przygotować trzeba było wyciąć 1347 ha drzew
i drugie tyle krzewów. Podobno plan był taki, by przetrzebić w ten
sposób całą granicę, ale - jak na ironię - zaprotestowali sowieccy
botanicy, strasząc katastrofą ekologiczną. Ale mało tego. Wzdłuż całego
tego pasa ustawiono wieże strażnicze, a także urządzenia sygnalizacyjne
wykrywające ruch. Te ostatnie co prawda nie sprawdziły się, bo często
uruchamiały je dzikie zwierzęta.
W tej sytuacji stosunkowo najbezpieczniejszą drogą ucieczki okazywało
się morze bałtyckie. I on było kontrolowane, na nim też ustawiano
urządzenia sygnalizacyjne. Tu jednak WOP-iści mieli jednak mimo wszystko
trudniejsze zadanie. Nic też dziwnego, że w latach 40. i 50. polscy
rybacy masowo porywali swoje kutry, bogatsi przemycali się na
zagraniczne statki płacąc ciężkie łapówki, raz nawet polscy marynarze
porwali okręt wojenny ,,Żuraw" i uciekli nim do Szwecji. Większość
obywateli nie miała jednak takich możliwości. I właśnie dlatego taką
popularnością cieszyły się wówczas kajaki."
(...)
"Fantazja uciekinierów bywała ułańska. W przepastnym Archiwum Straży
Granicznej zachował się raport funkcjonariuszy o jednej z takich
ucieczek, niestety nieudanej.
,,Do ucieczki za granicę przygotowali kajak składany, który został
przywieziony z Poznania w paczkach, do jednego z zatrzymanych. Kajak
został przygotowany do dłuższej podróży na morzu, a mianowicie: wykonany
z drewnianych żerdzi, następnie obciągnięto go płótnem napuszczonym
płynem uniemożliwiającym przedostanie się do wewnątrz wody. Ponadto w
kajaku przymocowano 30 dętek rowerowych i motorowych napełnionych
powietrzem, które miały chronić przed zatonięciem. Poza tym cały kajak i
wiosła pomalowane były na kolor czarny, ażeby pod osłoną nocy nie były
widoczne. Dla szybszej jazdy po morzu zaopatrzyli kajak w dwa niewielkie
żagle koloru zielonego".
*Tym akurat pechowcom nie udało się wydostać z kraju, ale podobnych im,
tylko w okresie od 15 stycznia do 31 maja 1947 roku było blisko tysiąc
osób - a mówimy tu tylko o ucieczkach wykrytych. Ilu udało się uciec,
nie mamy najmniejszego pojęcia, ale podaną wyżej liczbę trzeba zapewne
zwielokrotnić. Przyznawali to zresztą sami funkcjonariusze.
,,Przebiegłość usiłujących uciec za granicę była tak różnorodna, iż na
ogół każde przestępstwo nie było podobne do poprzedniego i następnego -
przyznawał w 1979 roku Henryk Kula w swojej książce o granicy morskiej
PRL. O wiarygodności tego źródła wiele mówi to, że wydało ją ówczesne
Ministerstwo Obrony Narodowej. Autor nie przesadzał. ,,Biuletyn
Informacyjny WOP" za czerwiec 1946 stwierdza wprost: ,,Cyfra ujętych
przestępców jest tylko procentem tego, co nielegalne granicę przekracza".*"
Pozdrawiam
Piotr
Następne wpisy z tego wątku
- 01.09.21 13:55 Kviat
- 01.09.21 14:06 Dominik Ałaszewski
- 01.09.21 14:13 Dominik Ałaszewski
- 01.09.21 14:20 Olin
- 01.09.21 14:21 Olin
- 01.09.21 14:22 Kviat
- 01.09.21 14:24 Dominik Ałaszewski
- 01.09.21 14:33 Dominik Ałaszewski
- 01.09.21 15:18 ąćęłńóśźż
- 01.09.21 15:35 Kviat
- 01.09.21 15:51 Kubuś Puchatek
- 01.09.21 16:22 Kviat
- 01.09.21 17:50 Shrek
- 01.09.21 17:58 nadir
- 01.09.21 18:01 A. Filip
Najnowsze wątki z tej grupy
- Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 19 migrantów
- Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- Renta
- ZUS ulga na start
- Re: Polska/Tuskistan nie dla hamerykanów (bazgrających w paszportach)
- Rozkręcają się
- 13. Raport Totaliztyczny: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Nie Chroni Przed Wyzyskiem Ani Przed Eksploatacją
- [OT] nowe osoby w grupach?
- OT Do Trybuna
- Prosto z Tuskistanu: Czy Domański (minister finansów) "da" czy nie trzy lata grożą :-) [dotacja dla PiS]
- Przypomnienie: Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych wer. 3.2.2
- Odpowiedzialność w spółce z oo
- znowu wroclaw
Najnowsze wątki
- 2025-01-12 Jak na naszych oczach odradza się cenzura :-)
- 2025-01-11 19 migrantów
- 2025-01-11 Kongres USA uchwalił "Prawo babci Pawlakowej" na MTK [Lex Gradma Pawlak]
- 2025-01-11 Przestępca wyborczy Musk nadciąga nad Tuskistan?
- 2025-01-11 Renta
- 2025-01-10 ZUS ulga na start
- 2025-01-10 Re: Polska/Tuskistan nie dla hamerykanów (bazgrających w paszportach)
- 2025-01-05 Rozkręcają się
- 2025-01-04 13. Raport Totaliztyczny: Powszechna Deklaracja Praw Człowieka Nie Chroni Przed Wyzyskiem Ani Przed Eksploatacją
- 2025-01-03 [OT] nowe osoby w grupach?
- 2025-01-02 OT Do Trybuna
- 2025-01-02 Prosto z Tuskistanu: Czy Domański (minister finansów) "da" czy nie trzy lata grożą :-) [dotacja dla PiS]
- 2025-01-01 Przypomnienie: Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych wer. 3.2.2
- 2024-12-31 Odpowiedzialność w spółce z oo
- 2024-12-31 znowu wroclaw