eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoFilmy onlineRe: Filmy online
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.chmurka.net!.POSTED.tb3-253.telbes
    kid.pl!not-for-mail
    From: Robert Tomasik <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Filmy online
    Date: Sat, 30 Mar 2024 13:28:20 +0100
    Organization: news.chmurka.net
    Message-ID: <uu90h5$tj5$13$RTomasik@news.chmurka.net>
    References: <utrir6$33ls5$1@paganini.bofh.team>
    <uts337$l68$1$RTomasik@news.chmurka.net>
    <uts528$egm$1$niusy.pl@news.chmurka.net>
    <%1oMN.57882$h0q4.47143@fx02.ams1>
    <utu7qv$c7v$1$niusy.pl@news.chmurka.net>
    <XKxMN.82687$bml7.6677@fx10.ams1>
    <utv2ha$3re$1$niusy.pl@news.chmurka.net> <diJMN.1035$lu2.867@fx15.ams1>
    <uu0agq$8j8$2$Shrek@news.chmurka.net>
    <uu1c71$4pi$1$Radoslaw@news.chmurka.net>
    <uu1ga7$5rv$4$Shrek@news.chmurka.net>
    <uu412d$e48$1$Radoslaw@news.chmurka.net> <L0rNN.11916$Rt2.316@fx10.ams1>
    <uu6aqu$gfv$2$Radoslaw@news.chmurka.net>
    <9yyNN.417593$7uxe.10574@fx09.ams1>
    <uu6nkg$shr$1$Radoslaw@news.chmurka.net>
    <uu73vt$tj5$8$RTomasik@news.chmurka.net>
    <uu7fla$ipd$1$Radoslaw@news.chmurka.net>
    <uu8jeb$tj4$23$RTomasik@news.chmurka.net> <uu8s7u$v7jq$1@dont-email.me>
    NNTP-Posting-Host: tb3-253.telbeskid.pl
    MIME-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Injection-Date: Sat, 30 Mar 2024 12:28:21 -0000 (UTC)
    Injection-Info: news.chmurka.net; posting-account="RTomasik";
    posting-host="tb3-253.telbeskid.pl:185.192.243.253";
    logging-data="30309";
    mail-complaints-to="abuse-news.(at).chmurka.net"
    User-Agent: Mozilla Thunderbird
    Cancel-Lock: sha1:AFpK3KD+BUeoKyl07GoK5vzPDd0=
    sha256:Q0ik7YhpNkHT6cQ7qyHr1qMyfBQut4MRYIahzph+iKE=
    sha1:XmeLd6ARBpBBvgVT5AKwQ293Byc=
    sha256:LLU3HPo0ZhRXdS36G6gvgw0Z1xQzvVdG7uWTBPl0PYE=
    In-Reply-To: <uu8s7u$v7jq$1@dont-email.me>
    Content-Language: pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:849152
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 30.03.2024 o 12:15, Kviat pisze:
    > jeśli pobieżnie nic nie znalazłeś, to znaczy, że nic tam nie było, że
    > niewinny i komputera nie zabierałeś, bo klient w krawacie nie był
    > awanturujący się Konstytucją.

    Bo w postanowieniu o przeszukaniu było napisane, czego mam szukać. Tam
    nie było napisane, że mam szukać wszystkiego. Po za tym przestępstwem
    nie jest posiadanie kopii, a jej udostępnianie. W wypadku filmów w
    dodatku ściga się na wniosek uprawnionego. Nie będę komuś zabierał
    komputera licząc na to, ze może coś tam udostępniał (tu jeszcze musiał
    by mieć program do udostępniania) i akurat uprawniony złoży wniosek o
    ściganie. Co więcej, miej świadomość, ze samo znalezienie programu do
    udostępniania, albo nawet tego konkretnego filmu, którego dotyczy
    postępowanie nie oznacza, że z danej konkretnej maszyny udostępniano film.

    To wymaga sprawdzenia. Tego na miejscu nie zrobisz. Ale po prostu
    pozwala to na niebranie tego, co na pewno nie dotyczy sprawy. Tylko w
    takim przeszukaniu musi brać udział albo ekspert, albo biegły. Możesz
    dać postanowienie każdemu policjantowi służby kryminalnej i przywiezie
    Ci spod danego adresu wszystkie komputery. Teraz musisz je w jednostce
    przeszukać. Możesz jechać na miejsce. Dłużej zejdzie, ale - jak piszesz
    - możesz coś przeoczyć.

    Wiele zależy od tego, jak to widzi prokurator. Może dać postanowienie,
    by zabrać wszystko i nikt się nie będzie zastanawiał. Może kazać zabrać
    to, co ważne.

    > Czyli może mieć pierdyliard innych nielegalnych plików, ale ich nie
    > znalazłeś, bo zrobiłeś to pobieżnie i miał akurat inne, niż ty miałeś te
    > twoje sumy kontrolne do porównania - więc niewinny.

    Mniej więcej. Przyjdę do Ciebie na przeszukanie. Na pianinie będzie
    stałą figurka zabytkowa. Ja szukam narkotyków. Mogę figurkę sprawdzić,
    ale mało kto to robi, a jak figurek więcej to w ogóle trudno każde
    badziewie sprawdzać. I jak to figurka z przestępstwa, to zostaniesz
    bezkarny. Co więcej, to ona może być z przestępstwa, ale pomniejszego
    gatunku i nie będzie go w Crim-Art - sprawdzę i ona się nie znajdzie.
    Mogła nie być przed utratą zinwentaryzowana i nie ma jej zdjęcia w
    Crim-Art, to się nie znajdzie. Zrobię nieostre zdjęcie, albo nie z tej
    strony (przy rzeźbie, bo obraz prościej) i się nie znajdzie. Przyjdzie
    inny policjant i będzie z któregoś telegramu pamiętał akurat tę figurkę
    - zabierze. Może się okazać, że ta tylko podobna. Zagrożenie jest znane
    profesjonalistom, ale nikt nie będzie na przeszukaniu zabierał
    wszystkich rzeźb licząc na to, że któraś może pochodzić z przestępstwa.

    A wiesz ile rodzajów rzeczy ludzie tracą w wyniku przestępstwa. Tak,
    właśnie zrozumiałeś - tak troszkę - jak to działa. Nie da się świata
    naprawić. Można go troszkę polepszyć.

    > Ale jak klient zna swoje prawa i Konstytucję i awanturuje się nie chcąc
    > podać hasła, to na bank winny i koniecznie trzeba mu zabrać komputer do
    > szczegółowej analizy...

    Dokładnie. Bo trzeba go przeszukać. Już wiele razy to pisałem,
    tłumaczyłem, przekonywałem. I zawsze znajdzie się jakiś oburzony Shrek,
    co wie lepiej. Jak nie masz nic nielegalnego, to daj w sklepie
    ochroniarzowi przeszukać saszetkę. Inaczej będziesz czekał godzinę na
    patrol, który to i tak zrobi. Tylko po co?

    > Czyli przyznałeś wprost, że nie liczy się to, czy ktoś jest winny czy
    > nie, czy ma nielegalne pliki, czy nie, lecz to, że znającym Konstytucję
    > zabiera się komputer żeby im na złość zrobić, bo znają swoje prawa i
    > domagają się ich przestrzegania.

    No i jak zwykle nie zrozumiałeś. Ale ja na to nic nie poradzę. Więzienia
    pełne są nie tych, co kradną, ale tych, co dali się złapać. Nie można
    zwolnić wszystkich złodziei z więzień uznając, ze jest to
    niesprawiedliwość dziejowa, bo część nie została złapana. Nie można
    każdego legitymowanego traktować, jak terrorysty, choć bez wątpienia
    wśród nich są terroryści. Nie można wszystkiego rzucić, by szukać
    jakiegoś złomowatego motocykla. Jak jest kim to zrobić, to się robi
    niezwłocznie, ale siły i środki masz ograniczone. Jeśli akurat wówczas
    zaginie dziecko w lesie, to pojadą dziecka szukać a nie motocykla.

    --
    (~) Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1