eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoEwa Tylman cdRe: Ewa Tylman cd
  • Data: 2019-11-18 22:15:53
    Temat: Re: Ewa Tylman cd
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2019-11-18 o 21:45, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 17.11.2019 o 23:44, J.F. pisze:
    > Może, gdy się wysypało, że łgała, to szukała linii obrony, że niby
    > detektyw ją namówił.
    >>
    >>> I to w sytuacji, gdy moim zdaniem o wiele bardziej oczywista - choć
    >>> nie twierdzę, że prawdziwa - jest koncepcja, że detektyw chciał
    >>> zarobić premię za znalezienie świadka zabójstwa i dogadał się z
    >>> kobietą. Tam była nagroda w kwocie miliona złotych, to było sie
    >>> czym dzielić.

    Za milion chyba wesele urządził.


    >>> Tylko trzeba było jakoś to sensownie uzasadnić, bo samo założenie,
    >>> że jej zwłoki znalazły się w wodzie pod mostem, na którym ostatni
    >>> raz była widziana przez monitoring był dość oczywista i stawiając
    >>> na to była spora szansa, że się trafi.

    Monitoring wyraźnie pokazywał, że Ewa Tylman wyrywała się z łap tego
    Adama. Chciała iść w inna stronę, miała wracać taksówką. Była pijana,
    ale jednak chciała iść w swoim kierunku tylko nie miala tyle sił, żeby
    się uwolnić z jego łap. A ten ją ciągnął w swoją zaplanowaną stronę.
    Gdzieś czytałam, że on pewnie miał jakiegoś wspólnika. Nie działał sam.
    Zastanawiam się tylko w sprawie tego nienaruszalnego jej kochanka. Coś
    mi tu nie" gra".



    --
    animka

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1