eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoEgzaminator nie usłyszał zarzutów › Re: Egzaminator nie usłyszał zarzutów
  • Data: 2018-09-07 14:54:17
    Temat: Re: Egzaminator nie usłyszał zarzutów
    Od: Michał Jankowski <m...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 07.09.2018 o 14:31, Marcin Debowski pisze:
    > On 2018-09-07, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:
    >> Droga hamowania znikoma, pytanie ile czasu potrzebuje egzaminator, aby
    >> sie zorientowac, ze zdajacy nie ma zamiaru sie zatrzymac.
    >> Sekunde ? I juz nam zostaja tylko 3m, i juz mozliwe, ze zatrzyma na
    >> torach :-)
    >
    > No moment. Przecież zatrzymanie przed stopem nie odbywa się w ułamku
    > sekundy. Jakieś 2-3s przed powinno być w miarę jasne, że się nie
    > zatrzyma.
    >
    >> A gdzie sie nalezy zatrzymac ?
    >> https://goo.gl/maps/QfuBVwL7rFz
    >>
    >> To jest ponoc stary widok, i teraz znak Stop jest odsuniety na 8.4 m
    >> od torow.
    >> To zatrzymujac przed znakiem bedzie widok na tory, czy zatrzymac sie
    >> nalezy za znakiem ?
    >
    > Przed. Potem ewentualnie ostrożnie podjechać. Taka sama zasada jak
    > wszędzie.

    Z tego, co pokazują dostępne w internecie obrazki do nauki jazdy
    samochodem, to nie ma obowiązku zatrzymania przed znakiem stop. Trzeba
    się zatrzymać przed linią zatrzymania (jeśli linia jest), a jeśli linii
    nie ma, to trzeba się zatrzymać przed skrzyżowaniem/przejazdem, w
    miejscu, z którego dobrze widać. Zatem nawet zatrzymanie 2 metry przed
    torem nie byłoby błędne, ergo egzaminator nie ma powodu wcześniej
    hamować za osobę egzaminowaną. Samochód jechał na tyle wolno, że gdyby
    egzaminowana przeniosła nogę na hamulec na 3 metry przed torem, to
    zdążyłaby zahamować.

    Znacznie bardziej podoba mi się podejście, którego uczono mnie w USA -
    zawsze stanąć PRZED ZNAKIEM, a jeśli z tego miejsca nie widać, to
    podjechać w miejsce, skąd widać i stanąć jeszcze raz.

    >
    >> Ale pociag powinien juz chyba ryczec ... czy zaniedbal obowiazku ?
    >> A moze nie zaniedbal, tylko byl za daleko ?
    >
    > Ponoć ryczał jak dziki.
    > Nb. tam była taka dobra widoczność? Ten pociąg ile mógł zapindalać?
    >

    Wydajemisie, że tam jest dla pociągów 90 km/h.

    MJ

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1