eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDziecko wpadło do jeziora...Re: Dziecko wpadło do jeziora...
  • Data: 2004-04-22 14:30:55
    Temat: Re: Dziecko wpadło do jeziora...
    Od: "Krzysztof Doniczka" <k...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    > Czy istnieją w polskim prawie podstawy odpowiedzialności właściciela
    > zbiornika wodnego, który poprzez brak zabezpieczeń przed dostępem osób
    > trzecich do jeziora, (brak ogrodzenia, umocnienia brzegu itp.)spowodował
    > kalectwo dziecka, które wpadło do wody i straciło przytomność.

    Nie jestem ani prawnikiem, ani właścicielem zbiornika wodnego ale IMHO od
    pilnowania dzicka sa rodzice! Idąc takim tokiem rozumowania należało by
    ogrodzić wszystko. Drogi bo dzicko może wpaść pod auto, rzeki oddzielić
    murem bo dzicko może wpaść w rwący nurt, zamknąć chodniki bo dachówka spaść
    może, boiska do piłki bo sobie dziecko noge może złamć i takich przykładów
    można mnożyć tysiące. Jakoś nie mam ochoty jechać np. nad wode i patrzeć na
    nią przez płot albo siedzieć na betonie umacniającym brzeg ! Jeżeli jest to
    zbiornik ogólnodostępny to jak wyobrażasz sobie jego ogrodzenie ? A jeżeli
    ów zbiornik wodny znajdował się na terenie prywatnym to dziecko przebywało
    tam bezprawnie, a w zasadzie to chyba rodzic jest temu winien bo nie
    dopilnował latorośli.
    Pozdrawiam.
    Krzysztof


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1